| ALFA ROMEO GIULIETTA 2,0 JTDm |
 |
| Wpisany przez Adam JANCZUR |
| sobota, 16 kwietnia 2016 06:38 |
|
DEFINICJA PIĘKNA Z ITALII
Włoskie buty, ubrania i samochody podziwiane są przez każdego mieszkańca tej planety. Od niemalże wieku auta ALFA ROMEO są kwintesencją piękna wśród pojazdów osobowych. Wiele konstrukcji przeszło do historii i jest pożądanych do dziś. GIULIETTA jest obecnie tym modelem, który wybija się ponad przeciętność wyglądu aut japońskich, czy niemieckich - choć nie wszystkich – ale ci zatrudnili projektantów z Italii i efekt jest widoczny od razu.
ZNAJDŹCIE NAS NA FACEBOOK oraz YOUTUBE
OBEJRZYJ FILM - ALFA ROMEO GIULIETTA JTDm - TEST I
Piękne i prędkie auto z wysokoprężnym motorem 2.0 16V JTDm o mocy 175 KM i 350 Nm przy 1750 obr/min z dwusprzęgłową skrzynią 6-przełożeniową TCT z manetkami zmiany biegów przy kierownicy, nie tylko doskonale wygląda, lecz tak samo dobrze jeździ. Pomagają w tym bardzo eleganckie aluminiowe 18 calowe felgi ze stopów lekkichz oponami 225/40, oraz czterotłoczkowe zaciski hamulców przednich pomalowane na czerwono z białym napisem Alfa Romeo. Rozstaw osi 263 cm, a bagażnik 360 litrów dobrze wpisuje się w średnią dla segmentu aut kompaktowych.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;
ALFA ROMEO GIULIETTA W PAŁACU DOMANIOWSKIM
ALFA ROMEO WYGRYWA W RAJDZIE ŻUBRÓW
Giulietta wyprzedza konkurencję oferując nieporównywalnie lepsze doznania estetyczne. Linia karoserii wydaje się wcale nie starzeć. Ma wszystko, by walczyć o dominację w segmencie aut kompaktowych. Już z daleka przez szyby widać niezwykle piękne, eleganckie fotele przednie stworzone jakby do wielkiej turystyki. Przeszyte zieloną nicią skórzane siedzisko i oparcie wyściełane skórą ekologiczną. Dobrze trzymają ciała kierowcy i pasażera. Duża kierownica – mogłaby być nieco mniejsza – jest gruba i dość miękka, obszyta skórą i doskonale leżąca w dłoniach. Trudno odmówić Alfie uroku. Z pakietem QV Line, dwiema końcówkami układu wydechowego i klasycznie czerwonym nadwoziem wzbudza mocniejsze bicie serca. Emanuje jakby kunstem sztuki przemysłowej. Nic dziwnego, iż VOLKSWAGEN niegdyś mocno przymierzał się do kupna tej marki. Przecież poprawny, równy GOLF nie ma szans, ani potrzeby tak wyglądać. Może jest solidny i trwały, lecz ostatnio wieść niesie, iż jakość wyrobów z Italii bardzo się poprawiła. My widzimy to po wykonaniu, materiałach i wykończeniu. Wszystko jest perfekcyjne! - - OBEJRZYJ FILM - ALFA ROMEO GIULIETTA JTDm - TEST II
Samochód wręcz stworzony do zabawy, rywalizacji i długich dystansów. Tym bardziej, iż bardzo mało pali. Zasięg na baku 1100 km jest czymś normalnym. Na trasie jadąc z użyciem tempomatu można osiągnąć 4,0 – 4,5 litra. Przy szybszej jeździe na autostradzie będzie to 5,0 – 6,0 litra. W mieście możemy osiągnąć 7,0 – 8,0 litra. Gdy sobie pofolgujemy, a temperament tego pojazdu do tego skłania, to możemy znacznie ograniczyć zasięg na baku. Ale w tym aucie właśnie o to chodzi! Turystyka motoryzacyjna zyskała nowego partnera!
Giulietta w standardzie została wyposażona w LED-owe oświetlenie w postaci czterech pionowo ustawionych diod. Pas przedni mocno zbliżony kształtem do niemal wyczynowej 4C. Z tyłu rozpoznamy ją po podłużnych światłach mocno zachodzących na błotniki. Niemal jak w LANCIA - LANCIA DELTA. Do bagażnika dostaniemy się po wciśnięciu na środku pokrywy emblematu producenta.
Wnętrze to połączenie finezji z funkcjonalnością. Właśnie to jest synonim stylu z Italii – za każdym razem gdy wsiadam do jakiejkolwiek Alfy lub Lancii czyje się jakoś inaczej, lepiej niż u konkurencji, tak bardziej przytulnie. Jakby auto chciało mnie zawieźć na koniec świata.
Miłe kształty, kilka kolorów materiałów i intuicyjne-logiczne rozmieszczenie przycisków. To tworzy spójną i atrakcyjną całość. Zagłębienie się w proste i łatwe menu komputera nie wymaga odrywania wzroku od drogi. Przy okazji liftingu ciekłokrystaliczny ekran przeniesiono nieco niżej i umożliwiono sterowanie dotykowe.
Fotele przednie są niezwykle piękne, obszerne i wygodne.
Wyposażono ją w dwustrefową automatyczną klimatyzację, tempomat, złącza USB i AUX. Na przednich doskonałych fotelach jest moc miejsca. Siedzisko można opuścić tak bardzo nisko, iż kierownica będzie przeszkadzać w postrzeganiu świata i trzeba nieco podwyższyć. Takie niskie umieszczenie fotela sprzyja sportowym doznaniom. Na tylnej kanapie nie brakuje miejsca nawet nad głowami wysokich pasażerów, nieco mniej jest go na nogi. Ale długa przednia maska wymusiła nieco zmniejszenie wnętrza. Jak to we współczesnym projektowaniu ważny jest każdy centymetr.
Sportowe pedały z logo marki.
Wrażenia z jazdy przednie. Auto pewnie trzyma się na zakrętach przy każdej prędkości. Zarówno na gładkim asfalcie jak i takim nierównym połatanym. Nie ma żadnych nieprzewidzianych zamiarów. Nie płuży przodem. Na prostej jedzie jak przyklejony. Niektórzy pasażerowie mówią, iż jest zbyt sztywno zawieszony. To prawda, ale przecież ma gen sportowca tak jak my! Z zawieszenia nie dochodzą żadne stuki i łomoty. Hamowanie niemal jak w aucie wyczynowym. Czterotłoczkowe zaciski zrobiły swoje.
Tylko system start/stop – choć cichy w działaniu – potrafi w niektórych przypadkach zadziałać nieco z opóźnieniem. Układ kierowniczy wiernie oddaje położenie koła kierownicy względem kół.
ZOBACZ FILM - ALFA ROMEO GIULIETTA W pAŁACU DOMANIOWSKIM
Mimo codziennego korzystania z japońskiej bądź niemieckiej technologii gdzieś w głębi serca jest ten śródziemnomorski temperament. To piękno, szyk i styl zapadają też głęboko w głowę. Silnik diesla w aucie kojarzącym się ze stylem i sportem w połączeniu z dwusprzęgłową skrzynią sprawia się na drogach wyśmienicie. Przecież to ALFA ROMEO – legenda motoryzacji, która wciąż trwa – na szczęście! To czterodrzwiowe auto do wielkiej turystyki zostało przez Auto-turystyka.pl uwielbione!
Tekst, zdjęcia i filmy; Mirosław Wdzięczkowski
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;
AUTO-TURYSTYKA W LANCII THEMA W NIDZICY
|
