AUDI A8 4,2 TDI |
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski |
sobota, 08 stycznia 2011 19:39 |
KLASA SAMA W SOBIE
Audi od dawna znane było ze sportowego zacięcia swych pojazdów, oraz nieprzeciętnego luksusu i jakości wykonania swych aut. Model A8 produkowany od 1993 r. w USA był kilkakrotnie wybierany jako najlepsze auto dla biznesmenów. Wyprzedzając nawet Rolls Royce'a. Najnowszy A8 nie pozostawia złudzeń. Jest w klasie aut najbardziej prestiżowych czołowym konkurentem. A z silnikiem V8 4,2 TDI z napędem Quattro jest dynamiczny i bezpieczny.
Silnik ten ma zastąpić poprzedniego diesla V10. Ma większą moc 350 KM przy 4000 obr/min i moment obrotowy aż 800 Nm przy 1750 - 2750 obr/min, oraz mniejsze zużycie paliwa. Jest też o wiele bardziej elastyczny.
We wnętrzu A8 panuje wszechobecna czerń w połączeniu z prawdziwym drewnem i wstawkami z aluminium. Lecz nie oznacza to bylejakości i nudy. Wręcz przeciwnie, jest elegancko, nie pstrokato. Całe wnętrze jest stonowane. W środku panuje cisza, także po uruchomieniu silnika. A poza tym nie trzeba robić doktoratu z obsługi joysticka do sterowania funkcjami auta. Obsługa jest intuicyjna. Nadwozie A8 to sztuka sama w sobie. Trzeba być nie lada artystą, by wyprodukować auto wyglądające tak pozornie zwyczajnie i tak niezwykle zarazem. To chyba najpiękniejszy samochód wśród luksusowych limuzyn. Pierwsze luksusowe auto z nadwoziem w całości wyprodukowanym z aluminium. I wszystko w tym temacie. Wystarczy obejrzeć zdjęcia.
Prowadzenie jak zwykle u Audi nienaganne. Sztywność układu kierowniczego i zawieszenia dobrana znakomicie. Auto ma system poziomowania pojazdu na zakrętach. Ot takie normalne auto dla przeciętnego prezesa koncernu, lub dyplomaty. A8 jest tak doskonałe, że drżyjcie konkurenci.
Tekst; Mirosław Wdzięczkowski Zdjęcia; Maciej Szanter
Przeczytaj także;
|