Home Infiniti INFINITI Q30 2,0 AWD
INFINITI Q30 2,0 AWD Email
Wpisany przez Adam Janczur   
wtorek, 17 stycznia 2017 10:51

 

KOMPAKT PREMIUM SPRAWIA FRAJDĘ

Hatchbackom dla bardziej wymagających klientów przybył ostatnio ważny konkurent. Doskonale jeździ, ma zaawansowany napęd na cztery koła, dużo miejsca w środku i na pewno nie jest nudny. Za to jest bardzo cichy w środku. To INFINITI Q30 – w wersji benzynowej 2,0 turbo 204 KM daje dużo frajdy z jazdy i duże poczucie bezpieczeństwa.


ZNAJDŹ NAS TAKŹE NA YOUTUBE oraz FACEBOOK

 

OBEJRZYJ FILM;   INFINITI Q30 2,0 AWD - TEST

 

 

Kompaktom klasy premium takim jak AUDI A3, VOLVO V40, czy BMW Serii 1 przybył konkurent zbudowany w oparciu o MERCEDESA Klasy A. Tak, współpraca między firmami zatacza niespotykane dotąd kręgi.

 


Auto wykorzystuje szereg podzespołów klasy A. Płytę podłogową, silnik, doskonale spisującą się dwusprzęgłową 7-biegową skrzynię biegów. Podobne są rozmiary pojazdu. We wnętrzu jest też podobnie, wielofunkcyjna dźwigienka kierunkowskazów i wycieraczek, kluczyk, panel klimatyzacji, przełączniki na kierownicy, wskaźniki – zegary na desce rozdzielczej – wszystko to jest niemal identyczne z kompaktowym Mercedesem. To dobrze, Q30 jest przy tym autem nieco innym, jakby z natury rzeczy bardziej usportowionym i doskonale wyglądającym. Mercedesów A trochę jeździ, a jeśli ktoś chce mieć auto bardzo dobre i sprawdzone i wyróżnić się z tłumu, to spokojnie może wybrać tego właśnie konkurenta.

 

 

 

 

Atrakcyjny typ


Wygląd nadwozia jest zadziorny, choć zawsze to kwestia gustu. Nie można odmówić mu elegancji i charakteru. Bryła auta już na pierwszy rzut oka jest zwarta. Typowe dla Infiniti płynne kształty wraz z ostrościami przyciągają spojrzenia kierowców. Długi przód nadwozia i ciekawe przetłoczenia na masce i na bokach bardzo intrygują. To przypomina nieco ostatnie auta MAZDA . Ciekawie do góry biegnie linia okien. W przednich drzwiach dużych, a w tylnych znacznie mniejszych. To wszystko zakończone jest niby oknem obramowanym chromowaną listwą za drzwiami drugiego rzędu. Tył auta to duża klapa z nie największym oknem, oraz wąskimi i długimi lampami. Są one dzielone. Ich druga część w błotniku zachodzi mocno na bok nadwozia. Kształt klapy tylnej od razu na myśl przywodzi Infiniti.

 

 


Jak już wspomniałem frajdy z jazdy jest moc, doskonała dynamika, auto przyspiesza do setki w 7,3 sek. Układ napędu 4x4 zapewnia znakomitą trakcję niezależnie od warunków pogodowych. Obok niedużej i eleganckiej dźwigni zmiany biegów mamy dodatkowo przycisk zmieniający ustaienia pracy układu napędowego – Eco, Manual, Sport. W mieście warto używać tego pierwszego. W wersji Manual działa bardzo sprawnie, szybko przerzuca biegi. Sport to wyższe obroty silnika i jakby szybsze przełączanie biegów. Podczas jazdy doznania wzmaga dźwięk generowany przez aktywny system poprawy dźwięku. Ta usportowiona wersja auta ma o 7% sztywniejsze zawieszenie i 15 mm niższe. Doskonale prezentują się progi malowane w kolorze nadwozia i czarne nadkola plastikowe. Spektakularnie wyglądają 19 calowe koła, a za nimi zaciski hamulcowe z napisem Infiniti.

 

 


Dane techniczne;

Silnik benzynowy 4-cylindrowy 16V turbo

Pojemność 1991 cm

204 KM przy 5500 obr/min

Max moment obr 350 Nm przy 1200 – 4000 obr/min

Skrzynia biegów dwusprzęgłowa 7-biegowa

Opony 245/40 R19

Rozstaw osi 2700 mm

Dł/szer/wys 4425/1805/1495 mm

Masa własna 1545 mm

Pojemność bagażnika 368 litrów

Prędkość max 230 km/h

Średnica zawracania 11,4 metra

Zużycie paliwa miasto 8,6 – 9,4 litra

Poza miastem 5,0 – 5,6 litra

Średnie 6,4 – 6,7 litra

 


Wnętrze

Jest równie intrygujące. Zapewnia komfort czterem osobom. Z przodu mamy dużo miejsca, z tyłu nieco mniej, ale narzekać nie można. Tylna kanapa zabezpieczy miejsce dla osób o wzroście powyżej 180 cm. Bagażnik – szacunek! 430 litrów to bardzo dobry wynik dla auta tego segmentu.

 

 

 


Deska rozdzielcza wzmaga wrażenie przytulności i komfortu. Po części jest obszyta materiałem przypominającym alcantarę, po części ma tworzywa wysokiej jakości. Wszystko przeszyte jest elegancką fioletową nicią. Zegary mercedesowskie, przejrzyste. Kierownica bezpośrednio zapożyczona również z tej marki, z pełnym sterowaniem radiem i komputerem pokładowym. Obszyta skórą wraz z przeszyciem taką samą nicią. Poniżej dźwigienka tempomatu. Na środku duży ekran nawigacji oraz informowania o wszystkich parametrach komputera, radia i tylko wodotrysku brak!

 

 


Auto wyposażone jest godnie, jak przystało na samochód klasy premium. W tej materii nie różni się od większych pojazdów tej marki. Ma, co jest charakterystyczne dla Infiniti kamerę cofania, ale też zestaw kamer 360 stopni. To doskonale ułatwia manewrowanie. Czujniki parkowania z przodu i tyłu dodatkowo pozwalają ustawić auto na centymetry od przeciwnika. Ma też system zmiany pasa ruchu i martwego pola, system zapobiegania kolizjom, asystent zmiany pasa ruchu, aktywny tempomat, asystent parkowania i system rozpoznawania znaków drogowych.

 


INFINITI Q30 z pompą wkracza na salony. Może pozbawić konkurencję złudzeń. Jest w stanie odebrać wielu klientów. Na tle konkurentów wyróżnia go atrakcyjna stylistyka i sportowy charakter. To powiew świeżości w skądinąd zachowawczym segmencie premium. Technologie przejęte od Niemców wzbudzają zaufanie potencjalnych klientów. Auto zostało przyjęte w Europie i u nas z entuzjazmem. Tak więc wyruszajmy w podróż.

 


Tekst, zdjęcia i film; Mirosław Wdzięczkowski

 

ZOBACZ TAKŻE;

 

NOWY NIESAMOWITY INFINITI

 

NAJNOWSZY KONCEPT INFINITI

 

AUTO-TURYSTYKA W HOTELU SENATOR

 
Designed by vonfio.de