Home Jeep JEEP GRAND CHEROKEE SRT
JEEP GRAND CHEROKEE SRT Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
niedziela, 07 września 2014 16:08

 

MOCARZ NAD MOCARZE

 

JEEP to synonim niezwykłych właściwości terenowych. Model Grand Cherokee to najczęściej nagradzany SUV w historii. Bardzo zdecydowany i elegancki wygląd zewnętrzny emanuje mocą w każdym momencie i słusznie, bo przy mocy NIEMAL 500 KM! silnika V8 o pojemności iście amerykańskiej 6,4 litra to mocarz nad mocarze....

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ;   JEEP ZDOBYWA NAGRODĘ LUKSUSOWEJ MARKI ROKU

 

Wersja SRT proponuje luksusowe i sportowe akcenty stylizacji nadwozia. Mamy nową kratę chłodnicy i zderzak. Duży spoiler tylny. Standardem w aucie Jeep Grand Cherokee są wydłużone horyzontalne reflektory biksenonowe otoczone charakterystycznymi światłami do jazdy dziennej LED. Adaptacyjne reflektory HID doświetlają zakręty. Lepiej widać krętą drogę. By były czyste mamy dostępne silne spryskiwacze reflektorów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ;   JEEP NA MORAWACH

 


Tył modelu oferuje nowy, większy spoiler nad zmienioną klapą bagażnika poprawiającą widoczność do tyłu. Mamy obniżony zderzak tylny i duże podwójne końcówki układu wydechowego. Z boku mamy ogromne nadkola z wielkimi 20 calowymi kołami, oraz klasyczne przetłoczenie nadwozia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

Eleganckie auto z zewnątrz jest równie eleganckie we wnętrzu, które jest przytulne. Duże podgrzewane i wentylowane fotele obite są tapicerką skórzaną Natura Plus z przeszyciami i zamszowymi wstawkami. Całość podkreślają akcenty z egzotycznego drewna i elementy chromowane. Luksusowe panele drzwi wykończone w prawdziwym drewnie, podobnie jak środkowa konsola i gałka dźwigni zmiany biegów. Do tego bardzo przejrzysta deska rozdzielcza. Przeszklony duży dach dopełnia poczucia luksusu.

 

 

 

 

 

 

Bezkompromisowy na drodze

 


Świetne osiągi, grzmiący wydech słynnej amerykańskiej V8 HEMI, sztywne zawieszenie, silny motor oraz majestatyczny wygląd. Jeep w wersji SRT nadal robi za wzór legendy bezkompromisowego pojazdu amerykańskiego.

 

 

 

Mamy do czynienia z brutalnym sportowcem, który dudni wydechem po muśnięciu gazu. Przyspiesza niemal 2,4-tonowe auto w sposób spektakularny. 4,8 do setki, to przyspieszenie niemal jak w autach wyczynowych. Moment obrotowy jest tak wielki, iż niemal nie trzeba zmieniać biegów w doskonale działającej skrzyni automatycznej z ośmioma przełożeniami firmy ZF. Automat zachwyca tempem zmiany biegów, oraz płynnością działania. W amerykańskim aucie nie mogło zabraknąć launch control, wystarczy wcisnąć przycisk na konsoli środkowej. Do tak doskonałego przyspieszenia ciężkiego auta przyczynia się system napędu na cztery koła Quadra Trac. Odpowiednio rozdziela moment na poszczególne koła, nie dopuszczając do poślizgu kół. Jego pracą zawiaduje system Select Track z trybami Auto, Tow, Track Snow i Sport.

 

 

 

 

Zawieszenie tak mocne, i przyjemnie sztywno zestrojone, iż współpracując z szerokimi oponami na 20- calowych kołach z oponami 295/45 R20 mamy dużą masę nieresorowaną, co czuć na nierównościach. Ale pasażerowie tego zbyt dotkliwie nie odczuwają, gdyż luksus w aucie jest wszechobecny. Prowadzenie na asfalcie na krętej drodze nie sprawia kłopotów, czujemy się bardzo bezpiecznie.

 

 

 

Pod maską muscle SUV-a pracuje aż 6,4 litrowy motor V8, benzynowy, wolnossący. Moc to aż 468 KM przy 6250 obr/min. Moment obrotowy 624 Nm przy 4100 obr/min, przy czym w przedziale 2800 – 6000 mamy do dyspozycji aż 90% momentu. Czyli silnik jest niezwykle elastyczny, jak diesel w całym zakresie obrotów. Wolnossąca jednostka napędowa dysponuje natychmiastową reakcją na gaz. My jechaliśmy dość długo spokojnie w przedziale 1400 – 2000 obr/min, bez nagłych przyspieszeń i zużycie około 11 – 11,5 litra było czymś normalnym. Gdy wcisnęliśmy przycisk eco zużycie spadło do poniżej 10 litrów. Szok! Ale gdy przyciśniemy na maxa i chcemy podróżować w sposób wyczynowy możemy oczekiwać grubo ponad 20 litrów na setkę.

 

 

 

 

Jazda to niezwykłe doznania. SRT nie przechyla się na zakrętach. Nie ma pneumatycznego zawieszenia, ale ma amortyzatory Bilstein z elektroniczną regulacją charakterystyki pracy. Niezwykle ostre hamulce mają tarcze stalowe o średnicy 380 mm (duża pizza), oraz ogromne niemal wyczynowe zaciski z przodu sześciotłoczkowe, a z tyłu czterotłoczkowe. Przecież trzeba zatrzymać niemal 3 tony z pasażerami i bagażem. Układ zachowuje stabilność nawet po solidnym rozgrzaniu.

 

 

 

 

Radość z jazdy jest przemożna. Ten model jest najszybszym i najsilniejszym w historii firmy. Doskonałe auto dla zamożnych ludzi, którzy nie maja problemów z pieniędzmi na paliwo. Daje moc doznań i nie mamy żadnych kompleksów na drodze przed nikim i co ważne w przypadku samochodu JEEP Grand Cherokee SRT skupia na sobie uwagę wszystkich przechodniów. A w ciemnych barwach wygląda znacznie groźniej niż konkurenci.

 

Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski

 

 

 

 
Designed by vonfio.de