Home Kia KIA SORENTO 2,2D
KIA SORENTO 2,2D Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
niedziela, 21 lipca 2013 11:19

 

Największy w rodzinie.

 

Duży KIA Sorento jest tak wygodny, a z motorem 2,2 197 KM jest bardzo dynamiczny i elastyczny, że stanowi doskonałą konkurencję dla wielu równie dużych SUV-ów kilku prestiżowych marek. To auto niczego nie udaje, a ma to czego brak konkurentom, siedmioletnią gwarancję. Sądzę, iż Kia wie co robi.


ZOBACZ TEŻ;   KIA SORENTO NAD ZATOKĄ GDAŃSKĄ

 

 

Ten model produkowany jest od 2002 roku. Zbudowany został na bazie Hyundai Santa Fe. Uzupełnił ofertę koreańskiej marki w segmencie Crossover SUV. W latach 2007 i 2009 przechodził modyfikacje. W roku 2009 na rynku pojawiła się druga generacja auta, a ostatnio przeszła jeszcze lifting. Jest nieco większy od doskonale przyjętego modelu SPORTAGE.

 

ZOBACZ TAKŻE;   KIA SPORTAGE - PREMIERA

 

 

 

 

Projektanci odłożyli na bok wszelkie fantazje stylistyczne, a skoncentrowali się na stonowanych formach. Nadwozie prezentuje się bardzo poważnie, ma pokaźne rozmiary i muskularny wygląd detali. Nie brak mu reprezentacyjnego wyglądu. Atrapa chłodnicy z kratkami w formie plastra miodu nawiązuje do innych aktualnych modeli marki. Z zewnątrz wygląda nowocześnie i atrakcyjnie. Przód zdaje się być dynamiczny, opływowy z dużymi reflektorami. Z boku mamy przetłoczenie i parę dużych drzwi. Tył to ogromny zderzak i wielkie lampy zespolone.

 

 

 

 

Z imponującymi wymiarami zewnętrznymi koresponduje przestronność wnętrza. Oba rzędy siedzeń gwarantują potężną ilość miejsca i wygodę. W opcji dostępny jest trzeci rząd z miejscami raczej dla dzieci. W wersji 5 osobowej mamy bardzo duży bagażnik, z jakby dodatkowym, drugim mniejszym bagażnikiem.

 

 

 

Design wnętrza nawiązuje do projektu nadwozia. Fajerwerków stylistycznych brak. Czytelność wskaźników doskonała, a obsługa intuicyjna. Plusem jest jakość materiałów użytych we wnętrzu, oraz ich dobre spasowanie. Nic nie skrzypi i nie trzeszczy.

 

 

 

W odróżnieniu od poprzednika na ramie sztywnej, z reduktorem i sztywnym tylnym mostem, przeznaczonego do wypraw w terenie, model drugiej generacji jest przeznaczony na utwardzone drogi i nieco lżejszy teren. Jednak sprawdziliśmy, iż obecny model ma całkiem niezłą dzielność w terenie, zmniejszoną wszak przez duże 19 calowe koła z asfaltowymi oponami letnimi. Gdy założymy dobre zimowe opony błotno-śniegowe może być bardzo dobrze nawet w trudniejszym terenie.

 

 

 

Możemy jednak cieszyć się z przyjemnej jazdy po asfalcie. Auto przyspiesza dynamicznie. Duża, wysoko zawieszona kabina zakręty pokonuje stabilnie. Gwarantuje odpowiedni dla tej klasy komfort resorowania. Musimy jednak przyzwyczaić się do lekkiej podsterowności.

Auto oferuje także bogate wyposażenie dodatkowe, kurtyny powietrzne, 2-strefowa klimatyzacja, skórzane obszycie koła kierownicy i drążka zmiany biegów, tempomat, nawigacja i dobrej jakości zestaw audio.

 

 

 

My pojechaliśmy nim nad morze, na Mistrzostwa Świata w Poławianiu Bursztynu.

Spisywał się wyśmienicie, żadnych kompleksów na drodze. Dobrze przyspieszał przy wyprzedzaniach, wybojów niemal nie czuć. Jest wygodnie i pojemnie w środku. Kia Sorento nadaje się na podróże, wyprawy, do wielkiej turystyki. Turystyka motoryzacyjna jest jego światem.

 

 

 

 

Sorento po face-liftingu wygląda praktycznie. Wygląda bardzo dobrze i jest alternatywą za mniejsze pieniądze. To nie sprzęt do lansowania, ale do praktycznego poruszania się. Silnik 2,2 197 KM jest bardzo elastyczny i pozwala przyspieszać do setki w mniej niż 10 sekund. Auto-turystyka polubiła nowe KIA Sorento.


 

Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

AUTO-TURYSTYKA W ŁEBIE

KIA NA MORAWACH

ZIMĄ W KAMPINOSIE

AUTO-TURYSTYKA NA ODCINKU SPECJALNYM

 
Designed by vonfio.de