FAST&FURIOUS W SOPOCIE |
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski |
sobota, 09 lipca 2011 15:42 |
Dwudniowy finał w Sopocie.
Fast&Furious Cancelled Race dotarł na wielki dwudniowy finał do Sopotu. Uczestnicy w lansie i zabawie pokonali kilkaset kilometrów. Wyjazd z Mikołajek był niespieszny, po długiej nocnej imprezie, więc jazda także spokojna i w kolumnach po kilka aut. Turystyka samochodowa jest tym, co uczestnicy lubią najbardziej.
Zwyciężyła pasja!
Impreza dotarła do wielkiego finału w naszym najbardziej znanym letnim kurorcie, Sopot. Żadnych wielkich trudności po drodze nie było, tylko Piotrowi z Radomia w Mercedesie G AMG groziło odpadnięcie koła, lecz solidarna, szybka pomoc na trasie spowodowała, iż dokręcono koło i wszyscy pojechali dalej. Niespodzianką było, że na finał dojechały następne załogi z Katowic, Szczecina i Warszawy. Jest ich niemal 30! A to wszystko w imprezie skleconej naprędce.
Wieczorem uczestnicy bawili się po kolei w kilku klubach. Kupiono plastikowy basen i odpowiednio duży zapas kisielu, lecz nie było warunków, by go rozstawiać w klubie, co dopiero udało się na plaży. Jak przebiegły walki możecie dowiedzieć się bezpośrednio od uczestników.
Dziś wieczorna impreza startuje o 21.00 w klubie Unique Plac Zdrojowy 1 w Sopocie.
Więcej zdjęć także na stronie; www.playharder.pl
Tekst; Mirosław Wdzięczkowski Zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski i Piotr Pawelec |