Home Podróże sentymentalne CITROEN DS5 NA WARMII
CITROEN DS5 NA WARMII Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
piątek, 27 lipca 2012 19:33


 

Magiczne miejsca.

 

W środku wakacyjnego sezonu wybraliśmy się na Warmię, krainę przepiękną, ekologiczną, pełną lasów, jezior i przyjaznych ludzi. Oczywiście wypadało tam pojechać jeno autem eco – CITROEN DS 5 Hybrid.

 

ZOBACZ TEŻ;   CITROEN DS 5 HYBRID - TEST

 

Przed słynną cukiernią z legendarnymi jagodziankami w Olsztynku.

 

W szczycie sezonu lepiej nie wyjeżdżać przez Łomianki – tradycyjne korki. My znamy bardziej malowniczą trasę. Na Jabłonnę, przez Chotomów na Dębe, Nasielsk, Ciechanów i Mławę. Warto zwiedzić po drodze ruiny zamku w Ciechanowie, Można zawitać do Działdowa na zamek i rynek, gdzie są przednie lody włoskie. My tym razem polecamy Nidzicę z zamkiem znanym z licznych imprez i turniejów. Na tle krzyżackiej warowni Citroen prezentuje się przednio.

 

 

Na zamku w Nidzicy.

 

Zamek w Olsztynku.

 

Stąd krajowa siódemka jest przerabiana, a właściwie jest budowana na nowo droga szybkiego ruchu, typu autostradowego. Kilka objazdów i zwężeń nas nie zraża.

Na zamku w Olsztynku przebudowy i remonty. Pięknieje, jakby był na nowo zbudowany. To nie jest warownia, ale jakby nowsza budowla na niewielkim wzniesieniu. Obok zamku, po drugiej stronie skrzyżowania jest cukiernia ze słynnymi olsztyneckimi jagodziankami. Są tak przednie, iż znam takich, którzy lądują nieopodal helikopterem, by je skosztować.

 

 

W centrum Olsztynka.


Przed skansenem w Olsztynku.

 

W Olsztynku jest też godny polecenia skansen, gdzie można zwiedzić wiele niegdysiejszych chat drewnianych, nabyć pamiątki i skosztować przedniej strawy. Nieopodal intrygujące miejsce, Huta Szkła Artystycznego. Można zwiedzać i nabyć wiele ciekawych wyrobów ze szkła. Kieliszki, szklanki, kwiaty i figurki, to tylko niektóre wyroby. Więcej na www.huta-olsztynek.pl

 

 


 

Droga na Szczytno i Mrągowo jest malownicza i kręta wśród lasów i jezior wiedzie przez gminę Stawiguda. Nowy asfalt i niewielki ruch. Miło jedzie się trasą o licznych zakrętach i wzniesieniach. Citroen ma wyśmienite zawieszenie, na zakrętach prowadzi się doskonale. W drodze na Szczytno jest też godne polecenia miejsce. Gospodarstwo rybackie Swaderki. Słynne tak bardzo, że nawet w stolicy spotkaliśmy takich, którzy tu przyjeżdżają po świeżą rybę.

 

ZOBACZ TAKŻE;    DOOKOŁA WARMII


 

Pan Zbigniew Kozuba przy pracy.

 

 

 

Wracamy w stronę Nidzicy w środku lasu odbijając w prawo z drogi na Szczytno. Przez Wikno dojeżdżamy do miejscowości Jabłonka. Tm jest miejsce specjalne, wytwórnia alkoholi, nalewek, wódek i whisky Kozuba i synowie. Oczekiwaliśmy wielkiej fabryki, zakładu produkcyjnego, a zastaliśmy miejsce godne polecenia, urocze i eleganckie, gdzie luksusowe alkohole tworzy się z pasją. Cała wytwórnia mieści się w przerabianym i rozbudowanym domu letniskowym z drewna. Mieści się tam pierwsza w Polsce instalacja do destylacji seryjnej, czyli ni przemysłowej, nie ciągłej. To nowa idea odejścia od alkoholi przemysłowych, modna w USA. Tu mamy wysoką jakość trunku, bez polepszaczy i przyspieszaczy, bez chemii. Firma produkuje tylko 140 tys butelek na rok.


Pan Zbigniew Kozuba twórca marki ciekawie opowiada alkoholach; „Mamy tylko miedziane urządzenia firmy niemieckiej. Są one robione na specjalne zamówienie. Miedź jest zawsze aktywna, wszystko jest dokładnie wymywane po każdej produkcji. Robimy tylko 140 000 butelek na rok. Dystrybucja głównie na eksport, bo tam jest rynek na luksusowe alkohole. My naprawdę produkujemy Starkę, choć pod litewską nazwą Starkus, bo nasza jest zastrzeżona. Ja uważam, iż to polska whisky.

 

A jakie były początki?

 

Zaczynaliśmy od trzech nalewek i likierów w 2005r. Nalewka jednak to specyficzny produkt i raczej produkowany w domu. Uznałem, iż jest nisza na alkohole wysokiej jakości. Robimy alkohole z wody, słodu i drożdży, bez chemii. Po takim trunku głowa nie boli. Nastawiamy się na eksport, bo tak łatwiej ze względów podatkowych. Na zachodzie łatwiej docenia się dobry wyrób. Beczki do leżakowania whisky mamy z USA, bo tam są najlepsi, profesjonalni producenci. Słód żytni natomiast mamy z Niemiec.

 

 

 

W magazynie widzimy beczki już napełnione i leżakujące. To długi proces, kilku, a nawet kilkunastoletni. My mieliśmy okazję skosztować ale dopiero w domu, gdyż byliśmy autem, naturalnej wódki ze słodu żytniego leżakowanej w dębowych beczkach, destylowanej w miedzianym alembiku o nazwie Starkus. To szlachetna naturalna wódka żytnia zwana również starką. Wrażenia z degustacji były dokładnie takie, jak mówił Pan Zbigniew. Żadnego złego posmaku i sensacji po wypiciu.

Więcej na;   www.kozuba.pl

 

 


 


 

 

 

Cóż, Citroen, auto eleganckie i zaprojektowane z pasją francuskich projektantów dowiózł nas bezpiecznie do domu, wszyscy na drodze za nami się oglądali. Zużycie paliwa całej podróży to 4,6 litra, natomiast w mieście powyżej 6 litrów. Najbardziej intrygujące w tym aucie jest wnętrze jak kokpit samolotu. Jako ciekawostkę nadmienić wypada, iż nieopodal Olsztynka przypadkiem pod zajazdem trafiliśmy na zlot starych samochodów marki Citroen. Popatrzmy, jak niegdysiejsze auta słynnej francuskiej marki prezentowały się koło DS 5 Hybrid. Popatrzmy jak w niektórych zarysach modele DS 19 i 21 wydają się podobne to tego wizjonerskiego, nowego modelu. Citroen bez ekstrawagancji, to trudno sobie wyobrazić! I niech tak zostanie.

 

 

 

Na zlocie Citroena.

 

 

Tekst i zdjącia; Małgorzata i Mirosław Wdzięczkowscy

 

 

ZOBACZ TAKŻE;

BMW 525 W KAZIMIERZU NAD WISŁĄ

CITROEN DS 5 - PREMIERA

CITROEN DS 3 NA HUBERTUSIE W SPALE

WAKACJE NA WARMII

 

 

 

 
Designed by vonfio.de