Home Relacja/Stories WYPRAWA DO USTRONIA MORSKIEGO
WYPRAWA DO USTRONIA MORSKIEGO PDF Drukuj Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
środa, 25 maja 2011 23:13

 

 

Jak Fenix z popiołów

 

Duże, bardzo duże auto rodzinne służyć może wyłącznie do długiej rodzinnej eskapady. Tak więc Auto-Turystyka wybrała się Renault Espace nad Bałtyk jeszcze przed sezonem, by zobaczyć jak przygotowują się na przyjęcie turystów tamtejsze kurorty. Ustronie Morskie to bardzo atrakcyjne miejsce na zachodnim wybrzeżu polskiego Bałtyku. Ciekawa, szeroka plaża z doskonałym, żółtym piaskiem. Tam też o 495 metrów od plaży gościła nas Villa Fenix.

 

 

 

Podróż Renault Espace, autem dużym, funkcjonalnym i pojemnym zmusiła nas do refleksji nad stanem polskich dróg. Liczne remonty i budowy świadczą, iż przyszłość może być lepsza. Lecz to jednak za mało. Liczne dziury i przejazdy przez wsie i miasteczka to brak bezpieczeństwa, którego co prawda nie brakuje Espace, ale zawsze. Nie jedziemy całą drogę słynną siódemką do trójmiasta, a potem na Koszalin, gdyż budowy od Nidzicy do Elbląga ograniczają nasze zapędy. Już przed Ostródą odbijamy w lewo na Iławę i Kwidzyń, by przejechać, a właściwie przepłynąć przez Wisłę promem. Przeprawa trwa kilka minut, jest bezpłatna, na prom wchodzą trzy auta osobowe, lub jeden kombajn rolniczy. Nośność 9,3 tony plus 25 osób. Dalej bardzo malowniczymi drogami na Kościerzynę i Sławno, potem Koszalin i Ustronie morskie. Odkrywamy wiele uroczych miasteczek i pełno małych co prawda, ale jezior. Jest uroczo. W tej scenerii Renault wygląda dostojnie i elegancko. Na krętych drogach spisuje się bardzo dobrze. Upewniamy się, że to król wielkiej turystyki. Wybrana przez nas trasa, bądź taka przez Grudziądz są bardziej atrakcyjne niż drogi główne i ruch mniejszy. Spotkanie korka, lub „suszących niedźwiedzi” jest o wiele mniej prawdopodobne.

 

 

Renault Espace 2,0 Cdi

Silnik; 4-cylindrowy turbo diesel 1995 cm, 175 KM

Skrzynia biegów; 6-biegowa, automatyczna ze sterowaniem sekwencyjnym bez łopatek przy kierownicy.

Siedmio-miejscowy Van.

Masa; 1993 kg.

Zużycie paliwa; 7,5 do 9 litrów.

Prędkość maksymalna; 210 km/h


 

Bez korków przyjeżdżamy do Ustronia. Tu wita nas dobra pogoda, szum morza i gościnne miasto. Widać, iż dzięki unijnym pieniądzom Ustronie pięknieje. Nowe drogi, chodniki i coraz więcej hoteli, oraz nadmorska promenada dla pieszych i rowerzystów, która ciągnie się na zachód, aż do niemieckiego miasta Barth, poprzez Kołobrzeg, Dźwirzyno. Nie wiemy, czy już jest w pełni ukończona, lecz między Ustroniem i Kołobrzegiem wygląda imponująco.

 

Jedziemy do obszernej i jak się okazało bardzo gościnnej Villi Fenix. Gościnnej poprzez osobę właściciela, pana Adama, który jest powszechnie znany w kurorcie. Potrafi barwnie opowiadać o Ustroniu i swym pensjonacie, który ma 65 miejsc noclegowych na trzech kondygnacjach a wkrótce na poddaszu elegancka kawiarnia. Dla nas najciekawsze pokoje są na parterze, gdzie można wyjść wprost na taras i potem na obszerny trawnik, gdzie mamy mini plac zabaw dla dzieci. Wszystkie mają lodówkę, mikrofalówkę, telewizję, czajnik. Mamy też bezpłatny parking i eleganckie łazienki z obszernymi prysznicami. Na wyposażeniu pokoju przewodnik po Ustroniu Morskim i okolicy, z którego wkrótce skwapliwie skorzystamy.

 

Renault godnie prezentuje się na naszej sesji zdjęciowej. Nieopodal jest skansen chleba, przy ulicy kołobrzeskiej 9, która stanowi fragment drogi krajowej nr11 do Koszalina. To jedno z najciekawszych miejsc na pomorzu zachodnim. Centralne miejsce skansenu stanowi współczesny budynek konstrukcji ryglowej (mur pruski) nawiązujący do dawnego budownictwa na Pomorzu. Jego dach został pokryty trzciną jeziorową z przymorskiego jeziora Bukowo. Przed wejściem do budynku stoją dwie drewniane ponadwymiarowe rzeźby – piekareczki i piekarza z bochnem chleba, jakby witających gości, po staropolsku chlebem i solą. Skansen w roku 2006 uzyskał Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej – Turystycznego Produktu Roku. Skansen to jedno z nielicznych tego typu miejsc w Polsce, wspaniale nawiązujące do polskiej tradycji wypieku chleba.


 

Wyjątkowo godną polecenia jest Restauracja U Macieja na ulicy Wojska Polskiego 14a. Wyśmienita zupa pomidorowa i filet z kurczaka z młodymi ziemniaczkami. Czuć, iż wszystko świeże, nie z mrożonek, przygotowane bezpośrednio przed podaniem. Warto także zjeść pizzę z wyjątkowo dużą ilością dodatków. Poznaliśmy pana Macieja, który barwnie opowiada o historii tego miejsca, gdzie zaczynał od racuchów 35 lat temu. Mniam, szkoda, że teraz nie ma racuchów.

 

Czerwona rzeczka na wschód od Ustronia tworzy rozlewiska na dużym obszarze i ma cieplejszą wodę niż Bałtyk. Wokół są nadmorskie lasy sosnowe. W pasie Ustronia Morskiego jest najwyższy poziom jodu w powietrzu w Polsce i na świecie. W sezonie w Ustroniu i okolicach odbywa się wiele imprez, strongman, turniej piłki siatkowej i wiele innych imprez.

 

W drodze do Kołobrzegu na wysokości miejscowości Bagicz mieści się lotnisko, w czasach tuż przed II wojną światową było to największe wojskowe lotnisko niemieckie w Europie.


 

Jedenaście kilometrów od Ustronia jest Kołobrzeg, miasto duże i uzdrowiskowe. Warto wejść na odrestaurowaną latarnię morską i podziwiać rozległą panoramę.


 

Po bliższym poznaniu Ustronie i okolice jawią się jako miejsce niezwykle atrakcyjne nie tylko latem, lecz także poza sezonem, dla turystów pragnących jodu i zwiedzania. Villa Fenix już zaprasza na wypoczynek poza sezonem, ciekawie się zapowiada sylwester, pan Adam obiecuje, iż będzie w pełni wykończone poddasze z kawiarnią.

 

My niespiesznie, komfortowo wracamy Renault Espace do stolicy przez zagłębie fotoradarów w koszalińskim. Renault spisywał się wybornie. W każdym razie auto zostało stworzone przez firmę, która w europie wymyśliła Vana, protoplastę tego pięknego Espace. Jest on tak jak pierwowzór znakomicie przeszklony, elegancki, pojemny i przyjazny dla rodzinnych wypadów. Ma system montowania fotelików dziecięcych Isofix. Ma cały zestaw zasłonek w oknach, chroniących przed słońcem. Gdy wyjmiemy dwa tylne fotele uzyskujemy ogromną przestrzeń bagażową. Dla podróżników najważniejsza jest duża ilość przepastnych, zamykanych schowków i półek, oraz stoliki w fotelach.


 

Sądząc po gościnności w Ustroniu Morskim, jeszcze tam zawitamy, a może znów wielkim Espace.

 

Sterowanie klimatyzacją jest w drzwiach, oryginalne i praktyczne.

 

 

Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski i Małgorzata Frank

Zobacz także;

HONDA W DARŁÓWKU

WYPRAWA NA MORAWY

 

 

 

 

 

 
Designed by vonfio.de