MERCEDES W NIDZICY - XVII Zlot MB/8 Club Poland Drukuj
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
niedziela, 29 maja 2011 19:05

 

Zlot Mercedesa w Nidzicy


Samochód został wymyślony 125 lat temu. To ta firma, a właściwie jej protoplaści Karl Benz i Gottlieb Daimler są twórcami obecnej motoryzacji. W liczne obchody 125-lecia doskonale wpisuje się Klub MB/8 Club Poland. W tym roku jest 10-lecie klubu. Ten zlot jest siedemnastym z kolei. Komandor Krzysztof Kokoszko i jego ekipa zapewnili moc atrakcji. Mazury w okolicach Nidzicy obfitują w liczne zabytki i turystycznie ciekawe miejsca.

 

 

 

Pierwszego dnia uczestnicy mieli do pokonania 140 km turystycznej trasy. Zwiedzali zamek w Nidzicy, grunwaldzkie pole bitwy i inne miejsca w okolicach Nidzicy. Jest moc wrażeń, którymi uczestnicy dzielą się przy kolacji. Widać, iż dobrze się znają i doskonale rozumieją.

 

Uczestnicy zlotu na zamku w Nidzicy

 

 

Rozmawiamy z uczestnikami, Aga i Tomek przyjechali aż ze Zgorzelca.

Który to Wasz Zlot?

Szósty, raz byliśmy organizatorami.

Jakie wrażenia z pierwszego dnia?

Bardzo pozytywne!

Co było najciekawsze?

Zamek w Nidzicy, Grunwald.

A co powiecie o organizacji?

Organizatorzy bardzo się postarali, trasa 140 km była podzielona na dwa etapy. Liczne zadania i próby były bardzo intrygujące. Jutro będzie piknik, nie wiemy gdzie. To tajemnica organizatora.

 

 

Marcin z Gorzowa Wlkp mówi; „Jestem stałym bywalcem, tu najistotniejsza jest atmosfera, Miejsce tego zlotu jest fajne, tu jeszcze nie byliśmy. Poznajemy różne rejony Polski. Organizator się postarał.

Jak sprawuje się auto?

Ma 29 lat i bez żadnych problemów. Jestem fanem Mercedesa W123, mam coupe, kombi i wersję specjalną karetkę.

 

Pytamy też, jak ten zlot jest różny od innych, człowieka, który był na wszystkich 17 zlotach – Jacka „Colosa” z Oleśnicy; „Wszystkie były...zajefajne... Zasada jest prosta, zloty są by porozmawiać, poznać się. Najważniejszą częścią zlotu jest bal komandorski, gdzie wszyscy się spotykają. Zawiązują się przyjaźnie, panuje rodzinna atmosfera. Poza zlotami spotykamy się prywatnie, w sylwestra i w innym czasie. Jaką pozycję w rywalizacji się zajmie to nie ma żadnego znaczenia'.

 

Członek założyciel klubu Sebastian z Trzebnicy dodaje spytany jak porównać kolejne zloty; „Każdy jest inny, trudno porównać i podsumować kolejne zloty. Poznajemy różne regiony kraju. Ten rok jest jubileuszowy. Jesienią będą obchody 10-lecia klubu na Dolnym Śląsku w Miliczu. W tych dniach będą obchody dnia karpia w Miliczu. Nasz zlot uświetni te obchody”.

 

Remigiusz „Remik z Kamionek k. Poznania mówi; „To mój ósmy zlot”.

Co podobało się najbardziej?

Organizacja, towarzystwo, zadania i próby.

Ile lat ma Twoje auto?

To Mercedes W107, który ma 27 lat i spisuje się wybornie.

 

 

Małgorzata Borowik z Warszawy, skarbniczka stowarzyszenia to kopalnia wiedzy o zlotach i klubie. Mogłaby mówić godzinami.

 

Sobota to 90 kilometrów zmagań i różnych, czasami śmiesznych zadań. Impreza kończy się we wsi na końcu świata, gdzie jest grill i przednia zabawa.

Już jesienią następny zlot. Zapraszamy. Jako, iż turystyka motoryzacyjna jest naszą pasją, też tam będziemy. Czytajcie na www.auto-turystyka.pl .

 

 

Więcej informacji także na www.w114-115.org.pl

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; uczestnicy

 


Zobacz także test  Mercedesa E 350 CDI