Home Samochody/Cars Citroen CITROEN C3 AIRCROSS 1,2 TURBO
CITROEN C3 AIRCROSS 1,2 TURBO Email
Wpisany przez Robert Wdzięczkowski   
sobota, 23 grudnia 2017 09:53

 

PRAWDZIWY NASTĘPCA MARKI


Do gamy modelowej CITROEN dołączył nowy model. C3 Aircross to reprezentant najbardziej pożądanego obecnie segmentu. Crossovery segmentu B, czy inaczej mówiąc miejskie SUV-y mają się doskonale. Czy ten kolorowy mieszczuch do wypadów w plener zdobędzie uczucia klientów?

 

ZNAJDŹ NAS NA  FACEBOOK oraz  YOUTUBE

 

CITROEN C4 PICASSO - WRAŻENIA Z TWIERDZY

 

 

C3 Aircross jest kolorowy jak dziecięca zabawka, a przy tym okazał się niezmiernie funkcjonalnym samochodem. Off-roadowa stylistyka, zwiększony prześwit i wysoka pozycja za kierownicą to cechy, które zachęcają do zakupu tego rodzaju pojazdów. W wypadku Crossoverów napęd na cztery koła rzadko jest wybierany, a w wielu nawet nie występuje.

 

 


Citroen nie oferuje 4x4, ale klientom pragnącym nieco większej dzielności w terenie oferuje systemy Grip Control oraz Hill Descent. Pierwszy ingeruje w elektronikę silnika i kontrolę trakcji zmienia ich nastawy tak, by auto pokonywało śliskie i luźne nawierzchnie. Do wyboru 5 trybów pracy. Drugi automatycznie utrzymuje zadaną prędkość podczas zjazdu ze wzniesienia. Off-roadowe systemy sprawdzają się w praktyce, jednak należy pamiętać, iż nie są w stanie zapewnić trakcji 4x4.

 

 


Citroen C3 Aircross powstał na zupełnie nowej platformie podłogowej PSA-PF1. Uzyskano rozstaw osi 2600 mm. O 60 mm więcej niż w modelu C3. Prześwit 175 mm czyni go specjalistą od pokonywania różnych nawet pokaźnych przeszkód. C3 ma 135 mm, a C4 Cactus 155 mm. Nowa platforma nie jest jednak absolutnie przystosowana do napędu 4x4.

 

 

 


Już patrząc z daleka na twarzy jawi się uśmiech. Pulchne, ale intrygujące nadwozie, kolorowe wstawki i duże relingi dachowe w kolorze czerwonym uatrakcyjniają i tak ciekawe auto. Lusterka zewnętrzne też są czerwone. Zrezygnowano z Airbumpów na drzwiach i zderzakach. Z przodu nie sposób go pomylić. Wysoko umieszczone wąskie światła do jazdy dziennej. Pod nimi duże reflektory w ogromnych zderzakach z czerwonymi obwódkami. Generalnie przód wygląda bojowo i off-roadowo.

 

 


Tył niezgorzej. Duże zderzaki i klapa bagażnika. Ten jest duży, głęboki i pojemny. Duże lampy zespolone mocno zachodzą na boki błotników.

 

 


Silnik trzycylindrowy 1,2 litra benzynowy z turbodoładowaniem o mocy 110 KM sprawnie napędza auto o masie 1203 kg. Dobrze, iż ma 1199 cm a nie tak jak to ostatnio modne – tylko 1,0 litra. Zawsze większa pojemność daje większą elastyczność pracy. To pozytywnie odbija się na przyspieszeniu i zmniejsza wrażenie przy wysokich obrotach, że auto ma zadyszkę. Silnik Aircrossa współpracuje z 6-biegową automatyczną skrzynią, która działa bardzo sprawnie.

 

 


Wnętrze to duża przestrzeń dla wszystkich pasażerów, i wysoko położone siedziska. Przed kierowcą duża czteroramienna kierownica z czerwonymi wstawkami. Przed pasażerem obszerny schowek.

 

 


Wrażenia z jazdy bardzo dobre. Nie ma się do czego przyczepić. Na zakrętach nie kładzie nadwozia aż po lusterka. Na prostej może być nieco wrażliwy na wiatr. Ale generalnie jest to bardzo intrygujący samochód, który wzbudza miłe odczucia.

 


Bardzo ciekawe auto dla młodych i aktywnych ludzi. CITROEN C3 AIRCROSS to ciekawe auto do długich jak i krótszych wypraw i podróży. Tak więc wybierajmy się w siną dal.

 



Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski

 

 
Designed by vonfio.de