DACIA SANDERO STEPWAY |
Wpisany przez Robert Wdzięczkowski |
poniedziałek, 29 kwietnia 2019 09:02 |
DAJE WIĘCEJ NIŻ MOŻNA SIĘ SPODZIEWAĆ
Z zewnątrz wygląda jak mały mocarz. Nieco zaakcentowane na terenowo przez plastikowe wstawki nadwozie o zwiększonym prześwicie 193 mm – robi z tego pojazdu mini terenówkę. Raczej pseudo terenówkę. Choć należy przyznać, iż przy zwiększonym prześwicie zawsze łatwiej w śniegu i lekkim terenie. DACIA SANDERO STEPWAY to całkiem przyjemne auto rodzinne do miasta i terenów podmiejskich.
ZNAJDŹ NAS TEŻ NA FACEBOOK oraz YOUTUBE
Dacia to historyczna kraina znana z dużych ilości złota, leżąca na terenie Rumunii. Po przejęciu firmy samochodowej Dacia przez francuski RENAULT skonstruowano przestronny model DACIA LOGAN . Auto technicznie oparte było o auta francuskiego koncernu. Ani nie wyglądało ujmująco, ani nie było obdarzone wspaniałymi osiągami, lecz mimo to znalazło mnóstwo nabywców w całej Europie. Sekretem była niska cena, na tyle niska, iż mógł na to auto pozwolić sobie niemal każdy. Sami zrobiliśmy nią dużą wyprawę przez Europę aż na GIBRALTAR – patrz DACIA LOGAN WYPRAWA.
Obecnie modele marki to nie tylko tanie auta. Wygląd zewnętrzny przeszedł metamorfozę, a i we wnętrzu już nie jest tak ascetycznie. Jednym z owoców doświadczeń marki jest model Sandero.
Zmienione światła oraz przetłoczenia karoserii sprawiają, że Sandero Stepway ma obecnie bardziej wyrazisty styl. Plastikowe osłony z przodu i z tyłu prezentują się okazale. Zmieniona jest też przednia atrapa, a na dachu mamy pokaźne relingi.
We wnętrzu od razu widać, iż Sandero to pojazd dla niezamożnych fanów offroadu i takiegoż designu. Plastiki są nadal dość twarde, lecz bardziej przyjemne w dotyku i wyglądzie niż poprzednio. Fotele dość twarde, proste, lecz można znaleźć wygodną pozycję. Sprawdziliśmy w długiej podróży, że nie męczą pasażerów. Zastrzeżeń nie budzi dostęp i obsługa urządzeń pokładowych. Do wszystkich sięga się łatwo, są duże i twarde w działaniu. W testowanej wersji na środku deski rozdzielczej mamy duży ekran multimedialny z komputerem pokładowym i nawigacją. Tak, tak koniec z nieposkromioną ascezą. Do tego na tym ekranie wyświetla się również obraz z kamery zewnętrznej – cofania.
Przestronność wnętrza jest właściwie bez zarzutu. Z przodu jest dużo miejsca, z tyłu nieco mniej, ale można podróżować nawet na długie trasy. Bagażnik jest nadzwyczaj pojemny – 320 litrów, jak na pojazd klasy B. To dla konkurentów wartość raczej nieosiągalna.
Silnik benzynowy turbodoładowany 1,2 litra 90 KM daje radę lepiej niż wynikało by z liczby „łoszadyjnych sił”.
DACIA nie musi się niczego wstydzić. To auto niczego nie udaje, lecz wygląda na droższe niż jest . Nabywcy tego modelu nie muszą wstydzić się, iż jeżdżą Dacią. Co więcej, ludzie na ulicy interesują się nią i oglądają za Stepwayem. To dobre auto do terenów podmiejskich, gdzie może zawitać deszcz i spowodować błoto, lub śnieg i stworzyć zaspy. My polecamy go do dłuższych podróży.
Tekst i zdjęcia; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy
|