Home Seat SEAT LEON 1,4 TSI
SEAT LEON 1,4 TSI Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
niedziela, 02 lutego 2014 11:28

 

ZADZIORNY JAK SPORTOWE COUPE.

 

Zawsze miał sportowe zacięcie i wiele sukcesów w wyścigach samochodów turystycznych, startował też w rajdach. SEAT Leon to już trzecia generacja. Trzeba przyznać, iż jest jeszcze bardziej intrygujący i smuklejszy niż poprzednik. Wygląda niemal jak 5-drzwiowe coupe. W dodatku zawieszenie jest tak dobrane, że jeździ jak sportowe auto. Doświadczenia ze sportu procentują.


ZOBACZ RÓWNIEŻ; SEAT LEON CUPRA POWRACA

 

Druga generacja prowadziła się wyśmienicie, silniki miała oszczędne i szybkie. Wersją CUPRA wybraliśmy się na słynną północną pętlę Nordschleife, słynnego toru wyścigowego Nurburgring, (patrz ŚCIGAŁEM SIĘ NA NURBURGRINGU”). Trzecia generacja Seata Leona zbudowana jest na uniwersalnej modułowej płycie podłogowej MQB, którą dzieli z VW Golf VII AUDI A3, SKODA Octavia III.

 

 

 

Trzeci Leon wyróżnia się jeszcze bardziej sportowym wyglądem, aczkolwiek nieco nawiązującym do poprzednika. Niska wręcz przysadzista sylwetka posiada wiele elementów podkreślających dynamiczny charakter auta. Linia dachu biegnie zamaszystym łukiem do słupka C. Łączy się on harmonijnie z bocznymi płaszczyznami karoserii. Poniżej słupka jest krótkie, istre przetłocznie kończące się na tylnych lampach.

 

 

 

W przedniej części mamy trapezoidalne wloty powietrza, osłonę chłodnicy w kształcie trapezu, oraz charakterystyczne reflektory w kształcie trapezu z diodowymi światłami LED. Z tyłu wzrok przyciągają skośne lampy również z diodami, które dobitnie podkreślają sportowy charakter samochodu. Duże 18 calowe koła dopełniają wizerunek sportowy.

 

 

 

Wnętrze nowego auta dla odmiany nie reprezentuje aż tak jednoznacznego wizerunku sportowego. Jest raczej stonowane swą czernią. Złego słowa nie powiemy o funkcjonalności i przejrzystości deski rozdzielczej. Zegary są dobrze widoczne i czytelne. Elementy sterowania systemem audio i klimatyzacji na konsoli centralnej obsługuje się w sposób intuicyjny. Kierownica sportowo podcięta z dołu, poza tym jest to rozwiązanie praktyczne, daje więcej miejsca na nogi. Jakość materiałów we wnętrzu i spasowanie nie budzą wątpliwości. To jakość wysoka. Wnętrze jest przestronne i funkcjonalne. Bagażnik ma pojemność 380 litrów, czyli o 39 litrów więcej niż w poprzednim modelu.

 

 

Silnik 1,4 turbo 140 KM jest żwawy, wręcz dynamiczny. Ale jadąc spokojnie potrafi być bardzo oszczędny. Tego motoru nie trzeba wysoko kręcić. Nie ma turbodziury, wręcz jest bardzo elastyczny w pełnym zakresie obrotów, niczym diesel. A to przecież wysilona jednostka benzynowa. Maksymalny moment obrotowy 250 Nm dostępny jest już przy 1500 obr/min. Dzięki temu samochód doskonale przyspiesza na każdym biegu. Skrzynia 6-biegowa o krótkim skoku lewarka, dobrze zestopniowana. Średnie zużycie paliwa poniżej 6 litrów. Nawet w mieście nieco ponad 7 litrów to dobry wynik. Ale jadąc bardzo spokojnie na tempomacie poza miastem z prędkością około 80 km/h zużycie będzie około 4 litrów. Oto dobrze wykonany downsizing!

 

 

Prowadzenie auta nienaganne, niemal jak modelu Cupra. A to mimo zastosowania belki skrętnej w zawieszeniu tylnym. Do tego mamy precyzyjny układ kierowniczy, który nie pozwala na niekontrolowane harce pojazdu. Płużenie przodu jest absolutnie ograniczone. A to wszystko za około 75000 zł.

 

 

O Samochodzie SEAT Leon 1,4 TSI mówi Małgorzata Frank mama małego Roberta; „Seat zawsze kojarzył mi się z autem rodzinnym, prestiżowym dla ludzi z temperamentem. Jedno jest pewne – nie jest nudny ani dla mamy, ani dla dziecka. Duża ilość miejsca na tylnej kanapie pozwala bez problemu wieźć w foteliku kilkuletnie dziecko bez uszczerbku dla miejsca na przednim fotelu”.

 

 

SEAT od lat popularny w Polsce, oraz kojarzony z dynamiką i temperamentem nic z tego wizerunku nie stracił, a wręcz zyskał. Daje dużo radości z jazdy. Nadaje się do długich wypraw i podróży. Turystyka motoryzacyjna to jego żywioł, więc wybierzmy się w długą podróż.

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Małgorzata Wdzięczkowska

 

PRZECZYTAJ  RÓWNIEŻ;

SEAT NA LUBELSZCZYŹNIE

AUTO-TURYSTYKA W KRUKLINIE

 

 

 
Designed by vonfio.de