sobota, 12 lutego 2011 11:57 |
Wyprawa w Alpy Dacią Duster
Po dotarciu do Berlina zwiedzaliśmy, jak przystało na Auto-turystów Meilenwerk, żywe muzeum, miejsce spotkań pasjonatów motoryzacji i tych, którzy odrestaurowują auta. A samochody, jakie widzieliśmy mogą przyprawić o zawrót głowy.
Nasz film nakręcony kamerą Toshiba Camileo H30: http://www.youtube.com/watch?v=fUxdwV5uUJ0
Potem nudna jazda po autostradzie do Monachium. Tam Duster spisywał się doskonale, bo przy prędkościach około 150-160 km/h palił około 8 litrów. Postanowiliśmy zwiedzić jedno z najciekawszych muzeów motoryzacji w Europie.
Dacia Duster pod Bramą Brandemburską, znów ją zdobyliśmy!
Muzeum BMW i BMW WELT. To multimedialna przestrzeń, gdzie można zrozumieć historię i powstawanie samochodów. W fabryce koncernu, niedużej, ale produkującej niemal 300 tys aut/rok uwagę zwróciło doskonałe wykorzystanie przestrzeni. 850 km do Lans en Vercors na wyścigi na lodzie TROPHEE ANDROS to nudna jazda przez Szwajcarię Tam trzeba jechać grzecznie. Z policją nie ma rozmowy.
Za to pierwsze nocne treningi i czasówki wynagrodziły nam wszystkie trudy. To niesamowita zabawa, o czym napiszemy więcej wkrótce.
Tekst i zdjęcia;Maciej Szanter i Mirosław Wdzięczkowski
|
Poprawiony: czwartek, 03 marca 2011 22:14 |