IMPREZA Towarzyska - RELACJA Drukuj
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
wtorek, 12 lipca 2011 22:17

 

 

Fast&Furious – podsumowanie

 

Trzeba rzec krótko, pełny sukces! W sobotę w klubie Unique w Sopocie zakończyła się zorganizowana naprędce w ciągu kilkudziesięciu godzin przez pasjonatów motoryzacji z całego kraju impreza samochodowo-lifestylowa. To, co nie udało się innemu organizatorowi przez wiele miesięcy, dla prawdziwych entuzjastów nie było problemem, gdy zwyciężyła pasja. Bez względu na trudności, chcieli pojechać i to zrobili.

 

 

 

Ponad 700 kilometrów, kilkanaście miast, 30 aut, kilkudziesięciu uczestników i zabawa w gronie dobrych znajomych. Zobaczyliśmy wiele znamienitych aut i uczestników znanych z poprzednich imprez. Dobrymi duchami imprezy były wielkie pasjonatki turystyki motorowej, Olga z Warszawy i Ewa z Bydgoszczy. Zawsze miło je widzieć w gronie jadących przez Polskę.

 

 

Po imprezie dzielą się wrażeniami jej uczestnicy.


Darek z Warszawy Team poTURBOwani; „Wyszło nieźle, powiem więcej bardzo fajnie. Będzie co wspominać”.

Borys z Białegostoku Team Białystok; „Na to, co udało się zorganizować w kilkadziesiąt godzin, jest rewelacja, wyszło wspaniale”.

Robert z Białegostoku Team Białystok; „Lepiej się bawiłem, niż na imprezach oficjalnie zorganizowanych. Wkrótce trzeba się będzie spotkać, by zrobić kolejną edycję, taką, o której będzie mówić cała Polska”.

 

 

Team Gentleman – Auto-Turystyka wyjątkowo nie z tradycyjnym numerem 56, lecz 27, tylko z tego powodu, iż wydrukowano dla trzydziestu załóg,  jak zwykle przygotował dwa auta. Renault Laguna Coupe Monaco GP i Mazda CX7. Laguna ma tak doskonałe zawieszenie, ze skrętną osią tylną, że prowadzenie auta to ogromna przyjemność, jest wręcz niedoścignione. Silnik 2,0 turbodiesel 175 KM jest tak dynamiczny, iż ludzie ciągle pytali się co jest pod maską.

Mazda to doskonały, pojemny SUV z dynamicznym silnikiem 2,2 turbodiesel 170 KM. W nim jadąc można wypocząć, a bagażnik pomieści wszystkie bagaże potrzebne do dalekich podróży. Wkrótce testy obu aut na naszych łamach.


 

Gdy usłyszeliśmy o takiej spontanicznej imprezie naprędce zorganizowanej przez pasjonatów, natychmiast postanowiliśmy objąć ją patronatem medialnym. Auto-Tyrystyka była jedynym patronem medialnym, wkrótce także zamieścimy informacje o przygotowaniach do następnej imprezy. Nie może nas tam zabraknąć, gdyż turystyka samochodowa to nasza pasja.

 

Podziękowania dla firm ; Powersport, Playharder, Roxcar, Kinga, Diamentowa Ochrona Lakieru, Rich&Pretty, i Position.

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Piotr Pawelec i Mirosław Wdzięczkowski

 

Więcej zdjęć na;  www.playharder.pl

Przeczytaj  także;  http://www.powersport.pl/wydarzenia-specjalne/rage-race/388-priv-rr-w-liczbach-impreza-rage-race-odwolana-nieoficjalny-rage-race