Auto-Turystyka w Autostadt |
Wpisany przez Administrator |
sobota, 09 kwietnia 2011 20:29 |
Więc my jak na dziennikarzy motoryzacyjno-turystycznych nie mogliśmy sobie odmówić wizyty w Autostadt naszym testowym VW Passatem CC z silnikiem 2,0 TDI o mocy 170KM, który okazał się doskonałym „pożeraczem autostradowym”
Główny budynek to prezentacja brac badawczych, rozwojowych, w różnego rodzaju interaktywnych pokazach wyjaśniających w prosty sposób złożoność budowy nowego samochodu.
Każda z marek koncernu ma swój osobny budynek na terenie, spacerując po swoistym parku między jeziorkami zachodzimy po kolei do każdego z nich. Najpierw Bugatti
Potem Lamborghini (ale tutaj show w postaci laserów, dymu i głośnej muzyki nie zrobiło na nas szokującego wrażenia) najfajniejszy za to był dźwięk silnika – w końcu to V10J
Skoda promuje ekologię – Greenline
Audi pokazało swoje nowe zabawki, w tym A6. Szkoda tylko, że pracownicy nie pozwalają wsiąść do środka aut – dziwne, ja rozumiem, że od takiej ilości zwiedzających zużywa się tapicerka ale to w końcu ma być wizytówka Audi.
Ale najwieksze wrażenie robi Car Tower – miejsce gdzie są przechowywane samochody przed wydaniem klientom w postaci 14 piętrowej przeszklonej wieży.
Na co zwraca się podczas długiej podróży – na wygodne fotele – te z VW są rewelacyjne – nie tylko doskonale trzymaja na zakrętach ale i są bardzo ergonomiczne. A zagłówki prawie dotykają podsufitki w najniższym położeniu foteli – a na takie rzeczy zwraca się uwagę gdy się ma 191cm. Drugi bardzo praktyczny gadżet to „Front Assist” dbający o zachowanie właściwego dystansu do aut jadących z przodu –– większośc trasy przejechaliśmy z tym urządzeniem i działa naprawdę skutecznie. Auto Hold z kolei skutecznie przytrzymuje „pełzanie” podczas postoju na światłach. Passat CC dużo bardziej mi sie podoba niz zwykły, jego opływowe kształty bardzo przydają sie na autostardzie – opływające powietrze daje o sobie znać dopiero przy prędkościach rzędu 180 km/h i więcej. Silnik o mocy 170KM przypadł mi bardzo do gustu nie tylko ze względu na moc i moment ale przede wszystkim na dzwięk – w końcu nie było charakterystycznego klekotu cztero-cylindrowego diesla tylko całkiem miły pomruk. 6-cio biegowa skrzynia DSG bardzo szybko zmienia biegi i np. Jadąc spokojnie 60-70km/h mamy tylko ok. 1200-1400 obrotów - co w Warszawskich warunkach (czytaj walka o miejsce na pasie) nie bardzo sie sprawdza jak chcesz nagle dodac gazu i zmienic pas.
Dopiero wyjazd do Niemiec pokazał, że ta skrzynia jest oprogramowana na warunki niemieckie – tam w mieście wszyscy jeżdżą spokojnie 50km/h i nie ma potrzeby ciagłej zmiany predkości i pasa. Nasz film z Autostadt: Podziękowania dla partnerów naszej wyprawy Autostadt:
Tekst: Mirosław Wdzięczkowski i Maciej Szanter Zdjęcia i film: Maciej Szanter
http://www.toshiba-multimedia.com/pl/camileo-kamery-cyfrowe/h30/
|