TEST KIA SOUL |
![]() |
![]() |
![]() |
poniedziałek, 31 stycznia 2011 21:23 |
Intrygująca budka telefoniczna
Koncern KIA zaskakuje pozytywnie coraz ciekawszymi i doskonale zaprojektowanymi samochodami. Jakość i niezawodność aut jest tak wielka iż bez żenady można nabywcom zaproponować pięcio, lub nawet siedmioletnią gwarancję. Wśród tych pojazdów niezwykle ciekawie jawi się KIA Soul. To auto dla młodych, dynamicznych i aktywnych ludzi. Lecz równie dobrze może nadawać się na taksówkę, ze względu na dużą ilość miejsca w środku.
18 calowe koła i szerokie opony 225mm nadają bojowości autu. Z boku wygląda jak mocno podwyższone, krótkie kombi, bądź mały SUV. I takim samochodem ma być, pojemnym, o intrygującym wyglądzie, do zabrania nart, desek surfingowych, lub rowerów i do wypadu za miasto. Tym bardziej, iż ma większy prześwit niż auta osobowe, a to daje nieco większą dzielność w lekkim terenie, mimo napędu tylko na przód. Producent nie przewiduje napędu na cztery koła. Kierowca i pasażerowie siedzą wysoko, mając dobre baczenie na drogę. Fotele sztywne, ale wygodne i dużo miejsca na tylnej kanapie. Przydał by się tylko większy bagażnik.
Dynamiczna budka telefoniczna jest w sam raz dla ludzi młodych i aktywnych, wyróżnia się na drodze i parkingu. W tym aucie właśnie o to chodzi.
Tekst; Mirosław Wdzięczkowski
Zdjęcia; Maciej Szanter |