Home Mazda Mazda MX-5
Mazda MX-5 Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
czwartek, 26 listopada 2009 18:54

MAZDA MX-5

 

Jeżeli potrzebujecie samochodu który was „odstresuje” po całym dniu pracy, zawiezie na wycieczkę we dwoje czy też spisze się na tzw. „track day'u” - to MX-5 jest doskonałym do tego samochodem.

Jeżdżąc nim, masz cały czas uśmiech na twarzy:-)


Nowa Mazda MX-5 posiada wszystkie cechy swoich poprzedniczek: rozkład masy 50:50, nisko umieszczony środek ciężkości oraz napęd na tylną oś, ale także zyskała nowe cechy: więcej miejsca we wnętrzu (jeżeli ja mając 191cm wzrostu sie mieszczę to nie jest źle) oraz sztywny składany dach zamiast brezentowego (w wersji na Polski rynek).

 

 

 

Zastąpienie dachu brezentowego sztywnym dachem typu Coupe-Cabrio pozwoliło używać go całorocznie oraz znacząco usztywniło nadwozie podczas jazdy z zamkniętym dachem.

Dotychczas takie samochody były traktowane jak weekendowe, letnie zabawki -jako 3, 4 samochód w rodzinie.

Nowy roadster doskonale sprawdza się w codziennym użytkowaniu, dzięki seryjnie montowanemu w wersjach na Polski rynek mechanizmowi różnicowemu o ograniczonym tarciu wewnętrznym LSD, każdy ostrzejszy skręt, czy ruszanie na mokrej nawierzchni powoduje lekki uślizg korygowany przez „szperę” z jednoczesnym uśmiechem na twarzy.


Przełożenie w układzie kierowniczym jest bardzo bezpośrednie co w połączeniu z pozycją kierowcy który siedzi bardzo nisko i opiera plecy o tylne nadkole a silnik bardzo dynamicznie reaguje na naciśnięcie pedału gazu (w końcu to 160KM z 2 litrów pojemności), i bardzo małymi ruchami dźwigni zmiany biegów (jak joystick) a także małą masą własną (1090 kg) oraz brakiem elektronicznych kagańców - daje niesamowite wrażenia podczas prowadzenia tego roadstera.

 

Jeżeli jeżdżąc nim po mokrej nawierzchni uśmiechałem się cały czas – to co dopiero będzie jak spadnie śnieg;-).

Polecam sprawdzić go na jednym z najtrudniejszych odcinków – ul.Karowej w W-wie – nie bez powodu rozgrywany na niej jest finał Rajdu Barbórki – nawierzchnia tej ulicy (kostka bazaltowa) jest niesamowicie wymagająca (zwłaszcza po deszczu) - Mazda MX-5 prowadziła się tam doskonale - prawdziwe ucieleśnieni filozofii Zoom-Zoom.

 

Zużycie paliwa – nie wiem, nie interesowało mnie to.

Tym samochodem jeźdżi się dla przyjemności, a nie dla oszczędności czy komfortu.

Bagażnik – jak na coupe roadstera całkiem pojemny i co ważne nie zmienia pojemności po złożeniu dachu.



Jak sprawdzić temperaturę opon - siedząc za kierownicą wystarczy otworzyć drzwi i sięgnąć do tylnej lewej opony - nie możliwe w normalnym samochodzie. 



Wystarczy spojrzeć na zdjęcia – czyż nie jest ładniutki-czerwoniutki.

Ludzie widząc Cię w nim na ulicy -od razu uśmiechają sie do Ciebie – po prostu samochód MAZDA MX-5 przywołuje tylko pozytywne emocje – za wrażenia z jazdy +10 pkt za lans + 8 pkt.

 

 

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

MAZDA CX7 NA MAZURACH

AUTO-TURYSTYKA NA MAZDA RACEWAY

AUTO-TURYSTYKA DOOKOŁA WARMII

 


 

 

 

 

 

 
Designed by vonfio.de