Home Mercedes MERCEDES A 180 BENZ.
MERCEDES A 180 BENZ. Email
Wpisany przez Leszek Kowalczyk   
niedziela, 21 października 2012 09:38

 

Nocny jastrząb.

 

Najnowszy MERCEDES był długo wyczekiwany na rynku i doczekaliśmy się czegoś niesamowitego, auta powabnego i pięknego, które wzbudza emocje oglądających i pożądanie, by nim się przejechać. W nas także... .

 

ZOBACZ TAKŻE;    MERCEDES A - PREMIERA

 

 

….wzbudziło pożądanie i ze wszech miar okazało się, iż słusznie. Jak te największe Mercedesy, oraz sportowe, klasa A jest niemal ideałem. Nie ma się do czego przyczepić. Firma ujawniła, że jeszcze przed premierą zebrała ponad 40 tys zamówień. Cóż, ale Mercedes ma doświadczenie w tworzeniu aut absolutnie największe na świecie. Produkują samochody od ponad 125 lat. A do legendy przeszły przedwojenne wyniki sportowe Mercedesów, oraz jakość produkcji i niezawodność samochodów produkowanych w latach 60-tych, 70-tych i 80-tych.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ;   MERCEDES NA VIP CROSS

 

 

Klasa A produkowana od 1997r premierę miała niezbyt udaną, ale firma postarała się i z czasem auto będące kompaktowym minivanem mogło pochwalić się sukcesami rynkowymi. Dwie poprzednie generacje należały do segmentu B, obecny model klasyfikowany jest w grupie premium segmentu C. To bezpośredni konkurent BMW serii1, oraz AUDI A3.

 

 

 

W tym nowym aucie Mercedes postawił na czyste, wyraziste, oraz sportowe linie. Opłaciło się do tego stopnia, iż jego projektanci zostali wyróżnieni tytułem „Team of The Year”.

Ogromna atrapa chłodnicy przypomina przepięknego CLS-a. Z boku uwagę zwracają dziwne przetłoczenia, opadający dach i wąska powierzchnia okien. Tylna część nadwozia jest szczególnie intrygująca, a to z tego względu, że nie przypomina Mercedesa.

 

 

Wnętrze utrzymane w podobnym interesującym stylu. Projektowi kokpitu nie można odmówić uroku. Od razu po zajęciu miejsca czujemy się wyśmienicie. Kratki nawiewu, jak zwykle w modelach marki trzy na środku deski rozdzielczej przypominają wirniki silników odrzutowych. Subtelne miękkie linie łączą się z ostrymi, zdecydowanymi. Materiały wykończenia wnętrza doskonale dobrane i czarne.

 

 

Silnik benzynowy z technologią BluEfficiency, możemy liczyć na wskaźnik ECO, system Start&Stop, inteligentne zarządzanie energią i inne atrakcje. Motor 1,8 l 122 KM doskonale się spisuje, jest jednostką o wysokiej kulturze pracy. Cichy i nie generuje żadnych drgań. W połączeniu z automatem ze sterowaniem łopatkami przy kierownicy czujemy się jak w namiastce małej wyścigówki. System Start&Stop pod światłami nie przeszkadza kierowcy wcale. Uruchamia motor natychmiast. Ten silnik, mimo iż napędza auto ważące ponad 1300 kg przyspiesza zadziwiająco dobrze.

Możemy jeszcze dostać silniki benzynowe 1,6 120 KM. Wersja A250 Sport ma motor 2,0 l 212 KM z kilkoma dodatkami stylizacyjnymi AMG. Motory wysokoprężne to 1,6 l 110 KM i 1,8 l o tej samej mocy, oraz w mocniejszej wersji 136 KM.

 

 

Wrażenia z jazdy przednie. Auto doskonale trzyma się drogi, nie mamy wrażenia, iż miało by wyrwać się spod kontroli. Na zakrętach wręcz prędzej kierowca odpuści, niż A klasa zacznie opuszczać drogę. Zawieszenie sztywno zestrojone nie przeszkadza i nie mamy wrażenia, iż jest aż zanadto sztywne. Fotele do tego dobrze trzymają z pełną regulacją, jak w większych modelach marki.

 

 

Nareszcie koniec z budowaniem auta na kształt i podobieństwo balonu. Koniec z przypominaniem testu łosia. Auto prowadzi się niesamowicie, takoż wygląda i sprawia tak dobre wrażenie, że nawet ci, którzy przepadają za autami konkurencji muszą pochylić się nad nim ze zdumieniem. Dla nas to, przynajmniej mamy takie wrażenie taki nieco mniejszy MERCEDES CLS, ukryty jak jastrząb w mroku nocy.

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Leszek Kowalczyk

 

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

W MUZEUM MERCEDESA

NOWY MERCEDES SLK DIESEL

AUTO -TURYSTYKA W CALIFORNII

 
Designed by vonfio.de