POLONIA Email
Wpisany przez Adam Władysław Jankowski   
piątek, 27 kwietnia 2012 15:23

 

Jacht POLONIA

 

Nowy pomysł na Polonię!

 

 

 

Na konferencji prasowej, Pana kpt. Krzysztofa Baranowskiego w PKOl przedstawił on koncepcję żaglowca pełnomorskiego, jako reprezentacji Polski na morzu. Stare już, polskie żaglowce, wspaniale rozsławiające kraj i najpiękniej symbolizujące morze, zostały wyeksploatowane, mają po kilkadziesiąt lat i co raz łamią maszty. Wszyscy śledziliśmy losy Chopina, jaki w roku Chopinowskim połamał się i miał perturbacje z dopłynięciem do portu.

 

 

Wg kpt. Baranowskiego, pora zbudować nowy polski żaglowiec, dla reprezentowania Polski na międzynarodowej arenie i odpowiedni dla Szkoły pod Żaglami, mogący służyć także młodzieży, jako jednostka szkoleniowa i dla dorosłych, jako miejsce wypoczynku, dla ewentualnych szkoleń korporacyjnych czy przyjaznej atmosfery dla biznesu.

 


Projekt autorstwa nowozelandzkiego konstruktora, Tomasza Głowackiego, który był wielokrotnie nagradzany za niezwykle efektowne żaglowe konstrukcje, jest już gotowy. Wygląda tak:

 


Robocza nazwa sztandarowego żaglowca to POLONIA / DAR POLSKI.
Jest to bryg (rejowiec dwumasztowy) o długości 56 m, który może zabierać na pokład wymiennie całą klasę 30 uczniów wraz z gronem nauczycielskim i kadrą oficerską lub w okresach przejściowych może służyć, jako wygodne miejsce dla 18 osób w 9 dwuosobowych kabinach z własnymi pełnymi węzłami sanitarnymi. Koncept tego jachtu jest kombinacją ”starego” z ”nowym”, ale w taki sposób, aby to się nie rzucało w oczy. Statek o tradycyjnych, klasycznych liniach z epoki kliprów, w którego wnętrzu drzemie trochę nowoczesności zwiększającej bezpieczeństwo, ułatwiającej pracę i uprzyjemniającej wypoczynek. Z zewnątrz jacht sprawia wrażenie statku, na którym trzeba ciężko pracować, choć prawda jest zupełnie odwrotna. Wnętrze jest komfortowe, ale skromne, choć dające poczucie luksusu. Rozplanowanie wnętrza jest płynne i ergonomiczne.

 

Kabina uczniowska

 

Kabina kapitańska

 

Mostek - widok


Żaglowce potrafią żyć długo, ale są też bardzo kosztowne w budowie i eksploatacji (KAPITAN BORCHARDT ma 100 lat!). Na szczęście wytrawni mistrzowie sztuki szkutniczej z dawnych lat ciągle są aktywni i w ciągu roku do dwóch lat mogą postawić nową jednostkę.

 


Pan Kapitan Baranowski, legenda polskiego morza, zaprosił do współpracy wszystkich, nie tylko Polaków, z kraju i z zagranicy, którzy chcieliby odbudować gospodarkę morską w Polsce, odbudować pozycję Polski na morzach świata i podtrzymać polską żeglarską tradycję.
Inicjatorem budowy nowego żaglowca jest Fundacja SZKOŁA POD ŻAGLAMI Krzysztofa Baranowskiego,  www.szkolapodzaglami.org.pl.
Jako portal turystyczny przyłączamy się do tej idei, która realizowana zgodnie z całą sztuką i czystością w swej istocie może przywrócić szkołę pod żaglami, pod znaną komendą.


Tekst i zdjęcia: Adam Władysław Jankowski
Na podstawie materiałów Szkoły pod Żaglami i konferencji.

 
Designed by vonfio.de