Home PODRÓŻE
PODRÓŻE
Adrenalina we włosach PDF Drukuj Email
wtorek, 01 grudnia 2009 23:43

 

 

 

Adrenalina we włosach

 

 

To już druga edycja eventu samochodowego pod intrygującym tytułem „Adrenalina we włosach”. 29 listopada stawiło się ponad 100 uczestników w szybkich autach na torze rallycrossowym w Słomczynie koło Grójca. Portal auto-turystyka.pl objął swoim patronatem tą imprezę.

 

 

To impreza dla tych, którzy chcą niewielkim kosztem doskonalić technikę jazdy. Obyło się naprawdę małym kosztem. Organizator nie pobierał wpisowego. To dzięki uprzejmości Automobilklubu Rzemieślnik, który nieodpłatnie udostępnił tor. Gratulacje!

Poprawiony: piątek, 05 lutego 2010 23:23
Więcej…
 
Audi A5 Sportback PDF Drukuj Email
sobota, 21 listopada 2009 15:08

 

AUDI A5 SPORTBACK - prezentacja



Prezentacja Audi A5 SPORTBACK'a odbyła w Krakowie. Mieliśmy okazje sprawdzić go na zarówno na dwupasmówce jak i krętych drogach w okolicach Lanckorony.

 

A5 Sportback to usportowiony 4 osobowy liftback, z bezramkowymi drzwiami i obniżonym nadwoziem (w stosunku do A4, A6) i łagodnie opadającą linia dachu.

Mi najbardziej spodobał się od tyłu – wygląda jak Aston Martin DB9

 

Dobór trasy doskonale ukazał zalety tego samochodu:

  • niska pozycja siedząca za kierownicą,

  • sportowo zestrojone zawieszenie

  • napęd quattro w proporcjach 60 na tył i 40 na przód z nowym tylnym sportowym dyferencjałem

  • silnik 20TFSi (211KM) z rewelacyjną skrzynia S-Tronic

 

Mercedes CLS i BMW 5GT ma godnego rywala.

 

 

Maciej Szanter

 

 

 

 

 

Poprawiony: sobota, 06 lutego 2010 22:06
 
Alfa GT w Ceskiej Lipie PDF Drukuj Email
piątek, 20 listopada 2009 00:11

 

Alfą GT do Ceskiej Lipy

 

 

W dniach 7-8 listopada 2009 ekipa portalu auto-turystyka.pl wybrała się Alfa GT do miejscowości Ceska Lipa w Czechach na imprezę Setkani Mistru (czyli Spotkanie Mistrzów).

Coś mi mówiło, że będzie niezła lipa (mimo obecności 6-cio krotnego mistrza świata WRC – Sebastian Loeba) i specjalnie się nie pomyliłem :-(

Poprawiony: sobota, 06 lutego 2010 22:13
Więcej…
 
Dla krezusów. PDF Drukuj Email
niedziela, 15 listopada 2009 23:16

Dla krezusów .

 

 

Piękne pałace, luksusowe jachty, odrzutowce dyspozycyjne, helikoptery i wielkie limuzyny to atrybuty najbogatszych tego świata. Także szefów koncernów. Po epoce karoc auta luksusowe stały się pierwszym obiektem pożądania i standardem dla bogaczy. Jak dobry szampan, bądź koniak.

 

 

Na wstępnie musimy zgodzić się z jednym, autami z absolutnie najwyższej półki nie wypada wręcz kierować samemu. Takie auto naturalną koleją rzeczy musi występować w zestawie z kierowcą.

 

Niegdyś prezydent De Gaule podążał jak na patriotę przystało rodzimym Citroenem DS21. Auto to niezwykle mocne i szybkie uratowało go przed zamachem terrorystów algierskich. Dziś to już nie ten poziom. Na najwyższej półce jest miejsce tylko dla nielicznych marek. Prezydenckie limuzyny to nie jedyne auta jakimi podążają najbogatsi dziś.

Obecnie w zależności od okazji wsiada się do terenówki, bądź Vana odpowiedniej marki. Robi to nawet królowa brytyjska. Poza armadą Rolls-Royce’ów posiada w garażach swych także typowo brytyjską dumę aut terenowych, słynnego Range Rovera. Firma ta w trosce o sprostanie gustom konserwatywnych, zamożnych klientów wypuszcza wersje niezwykle bogato wyposażonych modeli. Nawigacja i telefonia satelitarna w standardzie. Najlepsze zestawy audio i video z ekranami ciekłokrystalicznymi w zagłówkach foteli. Oczywiście napęd przenoszony tylko przez automatyczne skrzynie biegów. Tego

Oczekuje klientela najzamożniejsza. Dlaczego? Kogo stać na wysoki standard pragnie ułatwiać sobie życie także w podróży. Grupa osób, które stać na produkty z najwyższej półki nieustannie się rozszerza. Z badań sprzedaży firm oferujących wszelkie dobra luksusowe wynika, iż w czasach kryzysów gospodarczych i bezpośrednio po takich kryzysach wzrasta ilość sprzedanych dóbr z najwyższej półki. Dotyczy to ubrań, kosmetyków, lecz także luksusowych samochodów. Rekordy sprzedaży w Polsce aut marki Porsche i największych modeli Audi bito w latach 2002 do 2005.

Poprawiony: piątek, 05 lutego 2010 23:25
Więcej…
 
Daleko od szosy. PDF Drukuj Email
niedziela, 15 listopada 2009 23:14

 

Daleko od szosy.

 

Wszyscy co dnia podróżujemy po drogach równych jak stół lub bardziej nieco powybijanych. Jakie to trywialne! A gdyby tak zjechać nieco, umorusać auto i siebie, przeżyć przygodę? Może jakaś szkoła przetrwania?

 

Jak się bawić to się bawić! Polacy fantazję ponoć mają ułańską. W 1939r. pracownicy Państwowych Zakładów Inżynieryjnych inż. Józef Jakubowski i inż. Tadeusz Rudawski oraz znany motocyklista sportowy Józef Doch wjechali motocyklami na Kasprowy Wierch. Oczywiście wieść gminna niesie, iż było to wynikiem zakładu zawartego w jednej z zakopiańskich restauracji po kilku „jasnych pełnych”. Dziś taki wyczyn byłby niemożliwy do wykonania, gdyż nikt by ich nie wpuścił w Tatry. Czy na pewno? W lutym bieżącego roku media doniosły o dwóch „wyczynach”. Z pewnością przejdą do annałów offroadu, lecz także policji. Pierwszy, porzucony na nartostradzie z Hali Goryczkowej do Kuźnic zakopany w śniegu był Subaru Outback. Odszukany kierowca zanegował, że popełnił wycieczkę. Kilka dni później inny maczo postanowił zjechać Hummerem z Gubałówki przez Polanę Szymoszkową, wspomagany ponad promilem we krwi. No cóż. Bawić trzeba się umieć.

Poprawiony: sobota, 21 listopada 2009 15:33
Więcej…
 
<< pierwsza < poprzednia 41 42 43 44 45 46 47 48 następna > ostatnia >>

Strona 47 z 48
Designed by vonfio.de