ZWYCIĘZCY BIORĄ WSZYSTKO.

Jak zwykle jesienią wyczekujemy z utęsknieniem na finał sezonu w sportach motorowych – Rajd Barbórka. Wreszcie jest - to już 61 edycja! Na początek w piątek wieczorem honorowy start na Bemowie. Od świtu w sobotę zaczynamy rywalizację na torze motocrossowym w Słomczynie gdzie są dwa odcinki specjalne.

ZNAJDŹ NAS TEŻ NA  FACEBOOK oraz YOUTUBE

ZOBACZ ;  WYNIKI RAJDU BARBÓRKA 2023

Potem dwa ciekawe, techniczne oesy na torze wyścigów konnych na Służewcu. Mistrzowie pokazali klasę! Kilku zawodników z niższych klas także jechało znakomicie.

Następnie przejazd przez całe miasto na teren Polfy na Tarchominie, gdzie nie było strefy dla kibiców.

Nareszcie – po sześciu odcinkach specjalnych - to na co wielu oczekuje z niecierpliwością. Odcinek Autodrom Automobilklubu Bemowo wraz z parkiem serwisowym to od lat serce rajdu. Jego trasa wiedzie przez widowiskowy „watersplash”.

Pozostała jeszcze tylko wisienka na torcie. Najbardziej widowiskowa w całym sezonie „Pani Karowa”. Tu jak zwykle show. Tysiące kibiców, telewizja i wiele innych mediów. Są specjalne pokazy drifterów i innych gości. Kajetan Kajetanowicz jedzie specjalnie przygotowanym Fiatem 126p z silnikiem od motocykla o mocy 190 KM. Lecz największych emocji dostarcza pogoda. W połowie rywalizacji zaczyna prószyć śnieg. Czasy od razu gorsze. Lecz przed przejazdem kilku ostatnich – najlepszych zawodników – przestał padać i doskonały wynik zrobił Łukasz Byśkiniewicz. Lecz zdecydowanie Karową wygrali Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk w SKODZIE Fabia RS Rally 2. Podobnie jak cały rajd.

Czekamy już na emocje za rok!

Tekst i zdjęcia;  Robert i Mirosław Wdzięczkowscy