Home Relacja/Stories III ZLOT MITSUBISHI 2018 - RELACJA
III ZLOT MITSUBISHI 2018 - RELACJA Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
niedziela, 10 czerwca 2018 05:48

 

SUKCES NA DOLNYM ŚLĄSKU


W kulturze technicznej jest tak, iż pewne rzeczy wzbudzają niekłamany podziw. Maszyna parowa, radio lampowe, niektóre samochody. Tak też jest z autami MITSUBISHI, która to marka już 101 lat temu wyprodukowała swoje pierwsze auto. Największy podziw, wręcz kult zdobyła dzięki sukcesom swojej „taksówki” Lancer Evo, którą fiński kierowca Tommi Makinen cztery razy z rzędu zdobył rajdowe Mistrzostwo Świata. Także dzięki sukcesom w słynnym Rajdzie Dakar – 12 zwycięstw i innych wielkich rajdach terenowych gdzie Kenjiro Shinozuka nie miał sobie równych. Po takich sukcesach marka ma rzeszę fanów, którzy tak jak my z wielka ochotą przybywają na trzeci już zlot Mitsubishi.

 

POLUB NAS TEŻ NA  FACEBOOK oraz  YOUTUBE

 

ZOBACZ TAKŻE ;  MITSUBISHI - HISTORIA MARKI

 

OBEJRZYJ FILM  -  III ZLOT MITSUBISHI

 

 

 

To też jeden z najbardziej innowacyjnych producentów na świecie. Starty autem elektrycznym w słynnym amerykańskim wyścigu do chmur Pikes Peak, rozwój technologii hybrydowej czy też elektrycznej, postawienie na rozwój ultranowoczesnych SUV-ów oraz aut terenowych.

 

 


Liczni, coraz bardziej liczni fani marki stawili się w piątek 08 czerwca na trzeci zlot w Osadzie Śnieżka w Łomnicy koło Karpacza. Przepiękny, gościnny ośrodek, moc atrakcji dla rodzin – a to przecież impreza rodzinna. Przywieźli wiele aut, z których niektóre są u nas rzadkie jak doskonale utrzymany 18-letni model Galant, jedne z pierwszych wersji Pajero, czy też supersamochód sprzed 30 lat – model 3000 GT.

 

 

MITSUBISHI 3000 GT - superauto sprzed lat.

 

 


Powitanie przez prezesa firmy na Polskę oraz ambasadora marki znaną aktorkę Annę Cieślak, wieczorna odprawa i sobotnia rywalizacja – zwiedzanie sudeckich terenów na trzech trasach – turystycznej, terenowej i terenowej-turystycznej.

 

 

 

Jak widać nosze z lin były solidne.

 


W sobotni poranek start spod Osady Śnieżka do rywalizacji-zabawy połączonej ze zwiedzaniem okolic Karkonoszy. Zawitaliśmy w góry do schroniska Szwajcarka, by robić nosze dla chorych. Również do Domu Kata, gdzie sprawdziliśmy liczne urządzenia do tortur. Byliśmy również w Karpaczu.

 

 

 


Wielkie wrażenie zrobił na nas Ogród Japoński usytuowany w górach. Poczuliśmy się jakbyśmy przenieśli się do kraju kwitnącej wiśni. Bo niby gdzie miało by nas zabrać japońskie Mitsubishi.

 

 


Było także zadanie wiązania liny przy tramwaju, który jest jako pomnik postawiony nieopodal w miasteczku.

 

 


Oczywiście najwięcej się działo w miasteczku Mitsubishi – Osadzie Podróżnika 4x4. Można było przy pomocy szejkera i roweru zrobić koktajl. Można było pokonać trudną trasę terenową w modelach  PAJERO oraz   L 200.  Wielu spróbowało swych sił w utrzymaniu równowagi na linach oraz wziąć udział w układaniu puzzla Mitsubishi. Młodzi grali w multimedialne gry z użyciem specjalnych okularów. Uczestnicy przejeżdżali też trasę po obrysie ósemki tak, by nie rozlać wody z pojemnika na masce. Można było odpocząć i zjeść obiad.

 

 

 


Niezwykłe wrażenie zrobiła na zlotowiczach Huta Julia, huta szkła kryształowego. Poznaliśmy proces wyrobu szkła i obejrzeliśmy wielki asortyment produktów sprzedawanych na całym świecie.

 

 


Trasy piękne, momentami dość trudne, szczególnie po zjechaniu z asfaltu z teren. Ale możliwe do pokonania.

 


Integracja i poznanie innych właścicieli MITSUBISHI, wspaniałe widoki i niezwykle dużo miejsc do zwiedzania na Dolnym Śląsku. Wieczorna kolacja i rozdanie nagród jeszcze bardziej przybliżyło właścicieli aut tej szacownej marki. Już umawiali się za rok, gdyż zlot zakończył sie wielkim sukcesem frekfencyjnym i organizacyjnym.

 

 


Tekst, zdjęcia i filmy; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

 

II ZLOT MITSUBISHI 2017 - RELACJA

 

MITSUBISHI PAJERO W WERSJI SPECJALNEJ


NAJNOWSZE AUTO KONCEPCYJNE MITSUBISHI

 

 
Designed by vonfio.de