PEŁNYM SLAJDEM

Panować nad samochodem niepodzielnie i perfekcyjnie jeździć o centymetry od konkurenta to marzenie wielu. Nieliczni to potrafią, a jeszcze mniej jest tych, którzy są wirtuozami, jak Japończycy. Obecnie w Polsce drifting się sprofesjonalizował, a mistrzostwa kraju są na poziomie światowym.

Druga eliminacja Driftingowych Mistrzostw Polski odbyła się w Słomczynie koło Grójca. A działo się dużo.

ZNAJDŹ NAS TEŻ NA  YOUTUBE, TIKTOK,  INSTAGRAM,  FACEBOOK

Zobaczyliśmy całą czołówkę krajową i gości zza granicy z sześciu krajów. W parku serwisowym można było podziwiać wiele potworów nawet niekiedy mających po dwie duże turbiny, sześć lub osiem cylindrów i nawet 1000 KM. Pokazy driftu ciężarówką. Sobotnie eliminacje i niedzielne finały zgromadziły bardzo dużą publiczność.

W niedzielę systemem pucharowym rozegrano finały aż do wyłonienia zwycięzcy w każdej klasie i bieg o trzecie miejsce.

Pomiędzy wyścigami przejazdy pokazowe wykonywał swoją Toyotą GR86 Kuba Przygoński, promotor serii, który powiedział po zawodach:

- Druga runda Driftingowych Mistrzostw Polski potwierdziła niezwykle wysoki poziom umiejętności kierowców. Emocje rosły z każdą fazą rywalizacji, a licznie zgromadzeni kibice nie mogli żałować, że przybyli na tor. Tłumy widzów to dla nas najlepszy dowód, że popularność niezwykle widowiskowej dyscypliny sportu, jaką jest drifting stale rośnie. Cieszy nas także ogromnie międzynarodowa obsada zawodów. Już dziś zapraszamy wszystkich na kolejną rundę, która odbędzie w dniach 20 – 21 lipca na nowym obiekcie w Katowicach.

- WYNIKI DRIFTINGOWYCH MISTRZOSTW POLSKI - SŁOMCZYN   _

ZOBACZCIE NASZĄ FOTORELACJĘ;

TEKST, ZDJĘCIA I FILMY; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy