Home Seat SEAT TOLEDO 1,2 TSI 110 KM
SEAT TOLEDO 1,2 TSI 110 KM Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
piątek, 03 czerwca 2016 05:24

 

ROZSĄDNE AUTO ZA ROZSĄDNĄ CENĘ

 

W dodatku całkiem duże i z wielkim bagażnikiem. Jest w pewnym sensie bliźniakiem samochodu SKODA Rapid, która również nam się bardzo podobała. Nawet długość aut jest taka sama – 4,48 m. SEAT TOLEDO to pięciodrzwiowe auto z wydłużoną sylwetką. Samochód, który niczego nie udaje. Ma mniejszy rozstaw osi niż Leon, ale jest od niego dłuższy. Nie ma natomiast żadnych udziwnień stylistycznych.

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;  SEAT TOLEDO NA PODLASIU - WYPRAWA

 

ZNAJDŹ NAS TEŻ NA   FACEBOOK oraz   YOUTUBE

 

ZOBACZ TAKŻE; CUPRA POWRACA

 

Dobrze wyposażone auto, za rozsądną cenę i doskonale jeżdżące. SEAT TOLEDO to samochód bardzo pojemny, a oszczędny i dający w podróży bardzo wiele nawet dużej rodzinie. W nowym modelu firma postawiła na klasykę w wyglądzie, bez fajerwerków. Liftback powoduje, iż załadować możemy nawet duże przedmioty.

 

PRZECZYTAJ TEŻ;  SEAT LEON CUPRA NA NURBURGRINGU

 

 

Co więcej liczne kolorystyczne wstawki na desce rozdzielczej, fotelach, a także na aluminiowych felgach dodają szyku i elegancji. Ożywiają pojazd.

 

 

 

Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne. Auto jedzie pewnie zarówno po prostej jak i na zakrętach. Dobrze trzyma się drogi i jest jak najbardziej przewidywalne. Pięknie wygląda na 17 calowych kołach z oponami 215/40, czyli o bardzo niskim profilu, ale ów profil nie wpływa negatywnie na komfort. Da się nawet delikatnie podjechać pod krawężnik.

 

 

 

 

Wspominając Toledo wszyscy zazwyczaj z entuzjazmem mówią o generacjach z lat 1991 i 1999. Następną pomińmy, mimo iż miała w sobie coś prekursorskiego. Nowe Toledo ma bardzo przestronne wnętrze, bez żadnych udziwnień. Bagażnik może pomieścić 517 litrów, jest więc naprawdę duży. Po złożeniu tylnej, dzielonej kanapy jest wręcz ogromny, jest także dziura w podłokietniku na oparciu piątego pasażera, w której możemy przewieźć narty.

 

 

Ale usiądźmy w środku. Bardzo wygodne, przyjemnie twarde podgrzewane fotele. Z przodu jest dużo miejsca na nogi dla kierowcy i pasażera. Z tyłu jest jeszcze lepiej. Cztery, a nawet pięć osób może jechać nawet na długich trasach. Miejsca na nogi i nad głową jest bardzo dużo. Deska rozdzielcza jest estetyczna, w kolorze kremowym połączonym z czernią. Kierownica duża i dobrze leży w dłoni.

 

 

 

Mimo, iż dominuje czerń, wnętrze jest bardzo żywe dzięki takiemu ciekawemu zestawieniu kolorystycznemu. Zegary bardzo czytelne. Obsługa wszystkich urządzeń pokładowych jak najbardziej intuicyjna. Między fotelami jest niezbyt szeroki tunel środkowy, ale za to z dużą ilością półek i schowków. Przed pasażerem jest także ogromny schowek zamykany i podświetlany. Na drzwiach rączki do zamykania i dźwigienki otwierania drzwi są jak najbardziej klasyczne. Wszystko to w kolorach pastelowych połączonych umiejętnie z czernią.

 

 

 

Dużym plusem jest 6-biegowa skrzynia manualna. Tego dodatkowego biegu brakowało mi w Skodzie Rapid. W wersji Seata układ przeniesienia napędu jest jakby lepiej zestopniowany. A i na autostradzie silnik mniej się męczy, jest ciszej.

 

 

Silnik benzynowy z turbodoładowaniem 1197 cm 110 KM i 175 Nm momentu obrotowego przy 1550-4100 obr/min. Jest tak samo elastyczny jak diesel. Mimo, iż to tylko 110 KM i tylko 175 Nm to elastyczność i co za tym idzie możliwości przyspieszeń są bardzo dobre, tak dobre, jakby auto miało dużo więcej koni i Niutonów. Pomaga w tym niska masa 1101 kg. Przyspieszenie do setki to przyzwoite 9,5 sek, a prędkość maksymalna 206 km/h.

Zużycie paliwa to 4,1 – 4,5 litra poza miastem przy spokojnej jeździe. W mieście 6,2 – 7 litrów w zależności od temperamentu. Gdy sobie mocno pofolgujemy może osiągnąć ponad 8 litrów, ale nie do wyczynów sportowych służy ten pojazd. W cyklu mieszanym to około 5 litrów na setkę.

 

 

Szukając oszczędności stworzono duży samochód praktyczny. Co prawda nieco pozbawiony reklamowanego hiszpańskiego temperamentu, ale poczekajmy na ewentualnie większe i mocniejsze silniki i jeszcze bogatsze wyposażenie i możemy mieć bardzo atrakcyjne i bardzo pojemne auto. Inni producenci nie tylko z koncernu VOLKSWAGEN postępują podobnie tworząc auta budżetowe, dostosowane do potrzeb i możliwości szerokiej klienteli. Gdy ma to być drugie czy trzecie auto w rodzinie, nieraz nie potrzeba fajerwerków, które kosztują.

Cztery, a nawet pięć osób nie będzie narzekać na brak miejsca. Pojemność bagażnika jest okazała. Nowy toledo powrócił do swoich udanych korzeni, znów jest liftbackiem. Auto konstrukcyjnie opracowane od podstaw jest niemal bliźniakiem bardzo udanego Rapida od Skody.

 

 

Jednak SEAT TOLEDO jest nieco rzadziej spotykany na ulicach i nieco bardziej żywy. Ten temperament rodem z południa odcisnął swe piętno na konstrukcji tego bardzo udanego samochodu. Bardzo ciekawe auto za rozsądną cenę, które nadaje się do długich wypraw i podróży.

 

Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

 

SEAT Mii W KUJAWSKO-POMORSKIEM

AUTO-TURYSTYKA NA AUKCJI AUT ZABYTKOWYCH W ROZALINIE

 

WEEKEND SPORTÓW MOTOROWYCH NA LAGUNA SECA


 
Designed by vonfio.de